bardzo nierówna reżyserka:świetny fortepian,dość dobry (bo nie wszystko do końca zagrało) portret damy a na drugim biegunie tragiczny (totalnie chaotyczny, nielogiczny i wręcz śmieszny) święty dym oraz kompletnie nieudany tatuaż...no nie wiem, co o niej sądzić.ma niewatpliwie talent,ale nie do końca go wykorzystała
Heh, tylko "dziwna" kobieta mogła nakręcić tak nietypowy ale i udany film jak "The Piano":)
Widziałem też jej "Święty dym" i zgadzam się z twoją opinią - nieudany, pretensjonalny, bez polotu. "Tatuażu" nawet nie mam ochoty oglądać - nie trawię zbytnio Meg Ryan.
Według mnie "Fortepian", "Tatuaż" i "Święty dym" to jej najlepsze filmy, wszystkie mają ode mnie 10. Wszystko kwestia gustu:-)
Właśnie obejrzałem po praz pierwszy film tej pani i był nim ,,Święty dym". Muszę przyznać, że scenariusz filmu bardzo ciekawy, ale właśnie mam odczucie, że nie do końca reżyserka dała radę. Również uważam, że film był zbyt chaotyczny chodź kilka rozwiązań/ujęć było ciekawych i widać, że pani Campion może zaoferować więcej. Za reżyserię w "Holy smoke" wystawiłbym jej jakie 5,5/10.