Moja matka tak opisała ten spektakl:
" Dwóch ludzi w pokoju z łóżkiem i obrazem na ścianie pi*** nie wiadomo co przez 2 godziny. Baba stara widzi duchy chłop chce pi*** się poza chałpą a w niej pierdzieć. Jakbym miała kupić bilet na taki teatr gdzie dwóch ludzi gada nie wiadomo o czym to bym od razu usneła. Na koniec umarli i jeszcze pi***i od rzeczy. Potem baba chciała jeszcze żeby to ktoś opisał w książce... tak kolejne pi*** przez 5 godzin. Są chorzy na głowe..."

Kacmar ! ja tez oglądałam, obowiązkowo !!!! Świetny Jon !!!
Seniuk mogła zagrać bardziej naturalnie....

Jon : "Starzenie się idzie w parze z bydlęcością....jak banan ze śmietaną" .

zajebiście zagrali. Przynajmniej nadeszło spotkanie po latach Pana Janusza z Anną Seniuk z którą grał w 40 latku i z Włodzimierzem Pressem z którym zagrał w 4 pancernych.