Jako bad boy o gołębim sercu w Move To Heaven - idealny! I ta muskulatura. Poradził sobie z rolą; przekonał mnie jako bokser, jako wredny wujek, jako dorosły człowiek po traumatycznym dzieciństwie. Facet ma potencjał. Muszę poznać inne jego kreacje aktorskie.

Lee Je-hoon to aktor z kolosalnym potencjałem. Koniecznie obejrzyj "Posępną noc". Był doskonały i niezwykle autentyczny w roli Ki-tae. Właściwie stał się postacią, którą grał. Wg mnie to jego najbardziej udana kreacja aktorska. Często wracam do tego filmu i za każdym razem Je-hoon powala mnie na kolana.