Oskar dla tego pana to było jakieś nieporozumienie. Owszem, jest dobrym aktorem, ale jego kreacja nie była warta Oscara. W 2012 lepszy był od niego Gary Oldman, który jest o wiele lepszym aktorem. Zresztą Oscary już od jakiegoś czasu nie są żadnym wyznacznikiem niczego
Nie jestem ekspertem światowego kina, ale po twojej wypowiedzi śmiem twierdzić, że ty również. Jean Dujardin zagrał tę rolę na najwyższym poziomie. Jak na te czasy, było to coś nowego. Film jak i postać którą zagrał najwyższych lotów. Trzeba ci przyznać, że Gary to świetny aktor. Jest pięć nominacji i któryś musiał dostać statuetkę. Nie możesz pisać, że to nieporozumienie. Możliwe , że według większości zagrał gorzej od Oldmana, ale na pewno to nie jest nieporozumienie.