Polecam obejrzeć wszystkim fanom van Damma. Film co prawda żadna rewelka, ale rola Belga, począwszy od zajefajnej fryzurki po naprawdę komiczną rolę psychola-żartownisia, zdecydowanie jedna z jego najlepszych. Chyba powinien na "stare lata" grywać więcej komediowych ról.