jakaś rola która mnie ominęła....na miarę Oscara:D
w tym przypadku nawet zjawiskowa uroda nie pomoże tej psui. Skutecznie psuje mi każdy film, w którym się pojawia. Nawet nie wiem jak skomentować poziom jej "umiejętności" aktorskich. Jestem bezsilna.
masz rację, może i jestem zazdrosna, zazdroszczę jej pieniędzy i urody, co nie zmienia faktu, że talentu jej brak.
No pieniędzy zazdrosic to zupełnie nie przystoi. Urodę każda z Pań posiada jedyną i niepowtarzalną. Więcej wiary w siebie.
A talentu pannie Albie nie brak . Prosze mi uwierzyć. Jestem w tych sprawach wysokiej klasy specjalistą
Pozdrawiam serdecznie
Prawda jest taka że facet musi dobrze grać, a aktorka wystarczy że dobrze wygląda i jest na czym oko zawisić
Prawda jest taka ,szanowny Matnow861,że filmy są przepełnione lalusiowatymi, gejowatymi pseudoaktorami, którzy o grze aktorskiej pojęcia nie mają
Brak talentu dotyka obu płci
Zgadzam się całkowicie, ale jako facet stwierdzam, że przyjemnie się ogląda film gdy gra ładna aktorka a jeśli mówimy o jakiś lalusiach to na ogół są to słabe filmy. Ale zauważ, że np. żadna aktorka mi nie zapadła w pamięci ze względu na gre ( jeśli chodzi o wygląd to wiele ) ale z kolei faceci grają zapadające role na wiele lat np. robert de niro w filmie ,,chłopcy z ferajny", al pacino ,,ojciec chchrzestny", ,,człwiek z blizna" itp. wspaniałe kreacje, które znaja kolejne nawet pokolenia
Wychodzi na to, że to zaraz bedzie druga Meryl Streep, która ma średnią 8,8. Jeszcze więcej niedorozwiniętych nastolatków dających jej 10 gwiazdek i wyprzedzi tę aktorkę. Dziewczyna ma niemalże tyle nominacji do złotych malin ile zębów i średnia powyżej 8. Pokemony opanowały filmweb.