Genialny aktor komediowy ! Dziwne jest to iż Hollywood w ogóle nie docenia ról komediowych ! On zasługuje na co najmniej jednego Oscara... Przeglądając ciekawostki wnioskuje iż Jim nie przepada ze Depp'em hehe
On zasługuje na to aby mu co najwyżej d*pe tym oscarem przebić. Przecież on jest beznadziejny. Gra tylko w idiotycznie głupich komediach. Na żadnego oscara. Na Oscara to zasługuje Brad, Tom, Johnny, Gerard, Matt, ale Jim? On jest idiotą i robi z siebie idiotę.
Wystarczy spojrzeć na Twoje oceny aktorów - po prostu nie doceniasz komików.... Rola w filmie Ace Ventura to coś genialnego, idiotów też trzeba umieć grać... To że gra takie postacie, wcale nie oznacza że jest idiotą, wręcz przeciwnie ! Haha Brad Pitt zasługuje - hehe za jaką rolę ? Z resztą dziwnym trafem Ci wymienieni przez Ciebie aktorzy są przystojni - może przez ten pryzmat chcesz wręczać Oscary ?
Jeśli ty uważasz że Brad, Matt lub Tom jest przystojny to dzięki wielkie ;p Brad Oscara powinien dostać za Ciekawy przypadek Benjamina Buttona, Tom za Ostatniego Samuraja, Johnny za Co gryzie Gilberta Grepa?, no z Mattem może trochę przesadziłam. I mówisz że nie doceniam komikow. Takich nie, bo graja w durnych komediach, za każdym razem idiotów, ale są genialni aktorzy, lub byli, którzy grali w komediach i byli świetni! A Jim za co powinien dostać Oscara? Nie wiem, może nie zauwazyłeś, ale Akademia nie rozdaje Oscarów za głupie komedie. Pogódź się z tym. Taka prawda ;)
jestes taka bambera ze specjalnie otworzylem sobie konto zeby podsumowac twoja wiedze nt aktorstwa..
po pierwsze pitt i cruise to ten sam poziom co carrey,oczywiscie ich starsze kreacje a nie jakies gowniane akcyjniaki-tom i gowniany a zarazem najgorszy film finchera-cpbb.
carrey i jego do perfekcji opanowana mimika oraz wygimnastykowane cialo bije na glowe ,jakiegos pirata na rauchu czy goscia z nozyczkami zamiast rak z mina zbitego psa,mam na mysli deppa.
standupy liczne wystapienia czy odbieranie nagrod serwowoane przez jima to mistrzostwo swiata
oto probka polecam od 2.00 gdzie parodiuje nichoslona i deniro --> http://www.youtube.com/watch?v=NE5IHVfDMVw
dodam jeszcze ze ww przez ciebie aktorzy sa przystojni to goscie przed 50 z kaloryferem i buzka 25 latkow wiec nie sprawiaj wrazenia ze ich wyglad fizyczny ci nie odpowiada bo jest to po prostu smieszne,podobnie zreszta jak ty.
aha bym zapomnial
' Brad Oscara powinien dostać za Ciekawy przypadek Benjamina Buttona, Tom za Ostatniego Samuraja, Johnny za Co gryzie Gilberta Grepa?' HAHAHAHAHAHAHAAHAHAHAAH na prawde tepa strzala z ciebie dziecinko
ewentualnie: brad oskar za przekret badz 12 malp
tom-ur 4 lipca badz magnolia
depp powiedzmy ze za tych piartow bo jakies tam pietno odznaczyl ta kreacja
matt za nic bo to gowno a nie aktor
Brad był rewelacyjny przede wszystkim w Fight Clubie, na równi z Edem Nortonem zresztą. Obydwaj panowie są moim zdaniem niedoceniani, Pitt nie jest traktowany wystarczająco poważnie, a Norton wybiera role w nienajlepszych produkcjach. I o ile pierwszy cały czas jest rozchwytywany i kiedyś zapewne doczeka odpowiedniego wyróżnienia za swoją pracę, o tyle Edward gra rzadko, a w swoim dorobku naprawdę rewelacyjnych produkcji ma moim zdaniem raptem trzy. A szkoda, bo swoim talentem potrafi podnieść poziom całej produkcji.
norton jest bardziej utalentowany od pitta,niestety jego menadzer to porazka,norton po czerwonym smoku nie zagral w zadnej produkcji powyzej przecietnej,szkoda..
zgadzam sie z toba w 100%
no ale sam film zostal ponownie doceniony jeszcze nie tak dawno.
w cggg leo zamiotl biednego deppka pod dywna
leo to obecnie najlepszy aktor (1-50) wiek.
nie wiem dla mnie to jest po prostu tak oczywiste ze nie biore pod uwage innej mozliwosci.
depp jest spoko w roli eksentrykow/dziwakow natomiast w powaznych rolach robi z siebie posmiewisko.
ja bardzo lubię jima carreya, natomiast uważam, że leonardo w titanicu grał super, ale w incepcji czy wyspie tajemnic już o wiele gorzej
Racja co do Akademi. Oni nagradzają przede wszystkim dramaty. Ale co do Jima to bym się nie zgodziła. Dla mnie w komediach sprawdza się dobrze. Moim zdaniem mistrz mimiki. Nie zagrał w kreacjach godnych oscara, ale widzilam go w Numer 23 i The Truman Show i powiem że w filmach innego gatunku niż komedia też sobie radzi. W sumie dla mnie aktor nie musi dostać oscara, a bym go ceniła. Jima lubie że potrafi mnie rozśmieszyc, a DiCaprio za fantastyczne role w Thrillerach i dramatach, a nagrody akademi też nie ma;)
Zgadzam się , Jim zasługuję na Oscara .. A co do Pitta , to ... "12 Małp" , "Fight Club" .. Chcesz jeszcze ?
Co ma wspólnego Depp z Jimem Carreyem ? Dlaczego Johny Depp vs Jim ? Bo nie rozumiem.
Zrozumiałbym np. Leslie Nielsen vs Jim Carrey, czy Chevy Chase, ale Depp? Przecież on ma niewiele wspólnego z komizmem czy rolami komediowymi.
'Truman Show', 'Człowiek z Księżyca', 'Majestic', 'Zakochany bez pamięci', 'Numer 23' do tego zestawu można dodać 'Jestem na tak'. Carrey to aktor komediowy? Tylko ktoś, kto nie widział wymienionych przeze mnie filmów może tak powiedzieć.
Jim miał szanse co najmniej na dwa Oskary. Dlaczego nie dostał? Bo filmy były wydawane na początku roku (jak wszyscy wiemy dla akademii liczą się filmy, które są wydawane tuż przed rozdaniem nagród.) Dwa - trafiał na mocną konkurencje jak (o ile się nie mylę) zielona mila przy Truman Show, a przy eternal sunshine of the spotless mind już nie pamiętam co.
Oskara już pewnie za film niedostanie, ale za całokształt kariery na pewno.
PS. Pozdrawiam wszystkich, którzy niezaznajomieni z tematem twierdzą, że Jim gra tylko w głupich komediach. : )
No i po raz trzeci, bo edycja nie działa. Zapomniałem o "Człowiek z księżyca" tutaj też Oskar był w zasięgu ręki,ale też były jakieś zawirowania.
Z poważniejszych filmów widziałam go w "Thruman Show" i w "Człowieku z Księżyca". Po tych dwóch filmach widać że Carrey potrafi też coś więcej oprócz robienia jaj.
no oczywiscie ze tak,polecam jeszcze majestic ,zakochany bez pamieci i numer 23-ale ten ostani to taki troche sucharek,ale mozna obejrzec jima w 'powaznej' roli.
Ja tez nie przepadam za Deppem - więcej cyrku niż talentu. Carrey przynajmniej nie jest nudny..
Powiem tak kłóćcie się i obrażajcie sobie wszystkich aktorów ale od Johnnego Deppa się odczepcie bo to jeden z moich ulubionych aktorów i po prostu nie pozwolę go obrażać. A za rolę w "Co gryzie Gilberta Grepa?"Depp powinien dostać oskara Leonardo również bo zagrał tam fenomenalnie kiedy pierwszy raz oglądałam ten film myślałam że tam gra naprawdę chore dziecko po prostu nie spojrzałam na obsadę. Johhny zagrał również świetnie w Golibrodzie, Piratach z karaibów , Jeździec bez głowy oraz wielu innych filmach
Nie rozumiem dlaczego Depp miałby dostać Oscara za rolę z filmu "Co gryzie..."?!
Film był bardzo ciekawy i to co wykonał w tym wieku Leo daje podziw, ale Johnny wypadł tam po prostu jak zwykły aktor.
Według mnie Depp'owi najbliżej do Oscara powinno być za rolę Jacka Sparrowa w pierwszej części Piratów. A powód jest prosty. Wykreował postać, która jest znana sama w sobie. Osobiście uważam,że film jest typowo komercyjny.
Natomiast Jim miał sporo fajnych ról zaczynając od śmiesznie-głupkowatych (Ace Ventura) przez romantyczno dramatyczne (Zakochany bez pamięci) po dramatyczne (Truman Show).
Tutaj Jimowi najbliżej do Oscara powinno być za rolę w Truman Show, jednak podobno wtedy była silna konkurencja.
Sam mam zamiar obejrzeć "Człowiek z księżyca" w przyszłości , bo niestety nie miałem okazji jeszcze tego oglądać. Scenariusz zachęca:)
Pobierz aplikację Filmwebu!
Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
