Pani Joanna tak mówiła o sobie. - Urodziłam się w Trembowli, małym miasteczku - dziś na Ukrainie, ale wtedy to była Polska. Trwała wojna, której jeszcze nie rozumiałam, toteż wczesne dzieciństwo miałam spokojne z Mamą i Dziadkami. Tata był w Niemczech, w obozie jenieckim... -