Bez wątpienia jest bardzo atrakcyjna. Nawet jeżeli komuś nie podoba się jej figura, to trudno nie przyznać, że ma piękną twarz. Moim zdaniem aktorką jest dobrą, chociaż jeszcze nie dostała roli, dzieki której mogłaby w pełni pokazać swój talent. Mnie się bardzo podobała w filmie "Kto nigdy nie żył..." Może jej postać nie była tam najważniejsza, ale zagrała naprawdę świetnie. Podobnie w przypadku filmu "Sztuczki"- niby mała rólka, ale też wiele wniosła do tego obrazu. Zabawna była w sitcomie "U fryzjera". Mam nadzieję, że rezyserzy w końcu bardziej ją docenią.
Też uważam, że jest nie doceniona i jeszcze może wiele pokazać...Wnosi do filmu zawsze sporo uroku, wdzięku i świeżości. Nie mówię o polskich serialidłach, z których aktorzy się muszą utrzymywać, bo ich za dużo poprostu nie oglądam. I nie wiem za bardzo jak tam wypada Joanna, widziałem tylko po paare odc. różnych seriali, ale mogę po nich stwierdzić, że nie jest źle! Prawdziwe mistrzostwo do pokazania jest dopiero w filmach, a tam Lisza wypada genialnie. Wg mnie bardzo dużo wniosła do filmów "Lawstorant", "Legenda" i "Sztuczki"! Wypadła w nich bardzo naturalnie i sympatycznie, Bije od niej niesamowita kobiecośc, zmysłowośc i ciepło.
Niektórzy zachwycają się np. Cielecką. Ta pani to dopiero nie ma dużo do pokazania. Zawsze ta oziębłość, oschłość, ten sam wyraz twarzy...Dobra jest w dramatach psychologicznych ale ciekawe jak sprawdziłaby się w komedii??
Lisza jak dla mnie jest równie autentyczna jako roześmiana pannica w "U fryzjera" i tak samo dobra jako znieważonam zrozpaczona kobietam jaką jest w "Na dobre i na złe". W średnio udanej "LegendZIE" bardzo dobrze odegrała panikę i strach.
Jest dobra, piękną. Czas ja docenic!
Witam fana pięknej Joanny :) Zgadzam się z Tobą, że " wnosi do filmu zawsze sporo uroku, wdzięku i świeżości ". Ma w sobie to coś, co przyciąga uwagę. Jesli chodzi o granie w serialach, to jestem zdania, że jeżeli aktor jest naprawdę dobry i przykłada się do swojej pracy, to i w tego typu produkcjach potrafi wiele pokazać. W "Na dobre i na złe" świetnie sobie radzi i lubię jej postać. Niestety nie oglądałem "Lawstoranta" ani "Legendy", wiec ie mogę tu się wypowiedzieć.
Jesli chodzi o Cielecką to ją cenię, chociaż faktycznie w wielu filmach sprawia wrażenie chłodnej i zdystansowanej. W komedii jednak sie sprawdziła. Obejrzyj sobie "Zakochanych"- jest tam ciepła, zabawna, sympatyczna. Mogłaby częściej grywać takie postaci.