To aktorka wybitna, zagrała w połowie superprodukcji a do drugiej p0ołowy była brana pod uwagę:)
w sumie to dobrze, bo przynajmniej wiadomo, że zagra w czymś wartym obejrzenia, a nie byle szmirze. właśnie ostatnio myśleliśmy z narzeczoną czy Jodie Foster miała jakiś nieudany występ. chyba nie...?