Rales Ha! John Melendez>Robert De Niro i Anthony Hopkins. Oczywiście chodzi o średnią, jeśli weźmiemy pod uwagę aktorów mających min 2000 głosów(bo jeśli od 1 to wyskoczą setki tych z jednym głosem za 10), to Melendez będzie w czołówce :D Jeszcze troche i wyprzedzi Tolkiena :D