nieee :(
Ehhh a ja się dowiedziałam dopiero dzisiaj, kiedy w czasie oskarów wspominali zmarłych... Po prostu szok, "TO ON NIE ŻYJE"?! :( John, byłeś wspaniały, pod każdym względem. To takie zdanie wypowiedziane w pustkę...może kiedyś do Ciebie dojdzie...

:(((((((((((((((((((

ja dowiedziałem się dopiero dziś po obejrzeniu filmu ?Bad Santa?, zawsze będę Go pamiętał z roli w niesamowitej komedii ?Real Men?

Właśnie obejżałem komedię "Real Men" na kanale MGM... mimo wielu bardzo słabego przyjęcia w owym czasie, uważam że to film bardzo niedoceniony. Sam aktor należał moim zdaniem do śmietanki (może lepiej to określić mianem serwatki) aktorów komediowych grających w serialach telewizyjnych. Choć od śmierci minęło juz 1,5 roku, pozostaje nadal w mojej pamięci.

Boże.. Poprostu szok.. Wczoraj oglądałam sobie "Kochanego urwisa". Nawet mi do głowy nie przyszło.. Że on.. Że jego już nie ma!... [*]

a ja dzisiaj oglądałem urwisa 2 ja pierdole co mu się stało na co zmarł ??????

Z opisu umieszczonego tutaj wynika, że zmarł na zawał, ale tak naprawdę pękła mu aorta przy sercu. Miałam w rodzinie chłopaka, który umarł na to samo - jeśli lekarz wczesniej nie zdiagnozuje objawów prawidłowo (a najczęściej na początku wysyłają człowieka na USG bo myslą że to zawał), to gdy pęknie coś takiego nie ma ratunku. Po prostu wewnętrznie się wykrwawiasz. Straszna śmierć.

ja się dopiero dzisiaj dowiedziałam ! straszny szoook ! [*]

p.s. - nie przypominało wam jego zachowanie do j.d. ze scrubsów ? mi trochę ;( wielka strata :(

Dopiero dziś do mnie dotarło że On nie żyje. Kiedyś się zastanawiałem dlaczego nigdzie nie występuje a dziś obejrzałem program w którym prezentowano sylwetki aktorów zmarłych tragicznie i o Nim wspomniano.

swietny aktor, naprawde go lubilam... akurat krecili serial 8 prostych zasad, wlasnie leci odc jak rzekomo umarl...

Już tyle lat nie żyje :( szkoda faceta. [*] Świetny aktor.

Pozdrawiam.

Nie miałem pojęcia.. a to już tyle lat. Zawsze go zapamiętam za rolę taty w Kochanym Urwisie :)

Nooo... i wiecie, że w dniu w którym umarł stawił się na planie 8 prostych zasad...

rewelacyjny byl w Kochanym Urwisie , szkoda ze nie bedziemy mogli go zobaczyc w innych filmach :(...

Boże, dopiero dziś przypadkiem dowiedziałem się, że ten wspaniały aktor nie żyje. A widziałem go wiele razy w telewizji, często w serialu 8 prostych zasad, nigdy nie przeszło mi przez myśl, że jego już nie ma... :(

me too

Ja nie mogę. Przez tyle lat nie wiedziałem, że John nie żyje. Właśnie oglądałem" 8 prostych zasad" jak opłakują ojca. Chciałem się dowiedzieć co było powodem braku aktora, wchodzę na fw i szok, nie żyje już 10 lat. Szkoda. Młodo umarł.

Dokładnie to samo zrobiłam przed chwilą, po emisji tego odcinka na Comedy Central. To już tyle lat...jestem w szoku, że do teraz nic nie wiedziałam. Pamiętam go z Kochanego Urwisa, był świetny w tych wszystkich filmach familijnych.