czasami oglądam stare odcinki Dawson's Creek i zawsze bardziej lubiłam Pacey niź Dawsona. może dlatego że był niegrzecznym chłopcem? może bardziej szalonym? takim że z nimto można konie kraść:)
Dawson był OK, ale zbyt "płaczliwy" jak dla mnie a Pacey miał w sobie to coś, a jego uczucia itp. nie były mazgajowate...
No i skradł sympatię głównemu bohaterowi :)