Miałam to samo wrażenie jak oglądałam "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona". Pomyślałam: Co? To Juliette Binoche tak się zestarzała?

Juliette Binoshe jest rok starsza od Julii Ormond :)

Masz racje pomyliłam Juliette z nia w angielskim pacjencie bo Julia miała podobna fryzure w Sabrinie i ogolnie jejk spojrzenie tez ma cos z Juliette.:)

nawet nieco wiecej :)

http://img842.imageshack.us/img842/4653/110620111400.jpg

też jestem zdania, że są niesamowicie podobne, no i to imię:-)

Dokładnie :)
Też się pomyliłem :)

są podobne, ale według mnie Juliette Binoche jest ładniejsza i zdolniejsza

Prawda, bardzo bardzo podobne, ale jak dla mnie w porównaniu tym Julia Ormond jest bezkonkurencyjna :)
Juliette Binoche jest piękną kobietą, ale jej uroda jest jakaś taka mdła, czego nie można powiedzieć o Julii. Prześliczna kobieta, była nią i pozostanie (bardzo podoba mi się w "Witches of East End").

Widziałam ja w Mad Men... strasznie podobna!

Ja w Temple Grandin myślałam że to Juliette :)

Cały czas myślałam, że w tym właśnie filmie to Juliette grała.... :)

obydwie są piękne, bardzo kobiece i mają to coś....

Obie Julie mogłyby zagrać w jakimś filmie bliźniaczki, czy choćby siostry. A nawiązując do innych komentarzy: piękne, kobiece, zdolne i o pięknym imieniu :D

W filmie "Eksplozja słońca" strasznie przypominala mi Audrey Tautou z filmu "Coco Chanel"

ja to chyba właśnie dopiero w tej chwili odkryłam że jest ich dwie ...

mega komentarz :)

Mi się zawsze myliły. Powiedziałabym, że bardzo, nie tylko nieco.

Normalnie siostra bliźniaczka ;)

Faktycznie podobieństwo do Juliette jest ogromne, mi jeszcze przypominała trochę aktorkę Amelie Warner- żone Greya :)

Tak! Byłam pewna, że to Juliette, gdy oglądałam "Temple Grandin", a tu taka niespodzianka.

to jest niesamowite, to samo chciałam napisać po obejrzeniu "Ekspedientek".
przyglądałam się i wpatrywałam, że może to charakteryzacja na pulchniejszą postać i dopiero lista płac mnie uświadomiła :)
obie Panie mają w sobie to coś, niby dystyngowane, a jednocześnie ogrom ciepła