Utworzyłem ten temat dla tego, iż chce podyskutować o tymże celebrycie. Dlaczego według
niektórych jest jak Freddie Mercury naszych czasów? według mnie jego barwa głosu jest
monotonna, a teksty piosenek są po prostu głupie. Dlaczego w tej fali komercji zapominamy o
wielkich wokalistach takich jak Freddie Mercury, John Lennon.
https://www.youtube.com/watch?v=2pMM4iwC-ag
https://www.youtube.com/watch?v=BmpjDrnZ154
Małe porównanie. Proszę o normalną dyskusję.
Zobaczysz moje dzieci też będą pisać podobne wątki za np 10 15 20 lat tylko że z Justinem Bieberem
Poprostu się przyjął dalej już z górki gdyby 1 jego piosenki się nie przyjęły pewnie by nie istniał
Powiem czemu nie mam nic do biebera Jego piosenki są przyjemne słucham ich żeby się odstresować itp
A dzieci w wieku 10 lat są słabi psychicznie słuchają ponieważ jest popularny
https://www.youtube.com/watch?v=JC2yu2a9sHk&feature=kp
słuchałeś jego nowych piosenek nie są już takie głupie ma już styl daj mu spokój
Ależ Panie Kolego, przecież Bieber ma słabą skalę. Nie, nie będą o nim pamiętać za 10 laty, jeżeli będzie dalej prowadził ten "gwiazdorski" styl życia. Wyczytałem gdzieś na forum, że Bieber ma 1.5 oktawa, aczkolwiek nie wiem czy to jest prawda. Pamiętasz Jonas Brothers? podobnie Bieber skończy. Poza tym sam Justin(nienawidzę tak pisać) wygląda jak lalka. Plastikowa, idealna do mediów.
Po przesłuchaniu nagrania nie zmieniam zdania. Dla mnie jego głos jest monotonny.
Mnie osobiście to przeraża.... Zwykły dzieciak któremu po prostu się poszczęściło w życiu, ani to ładne ani wybitnie uzdolnione. Takich jak on jest na pęczki.
Wiadomo :) Bo zawsze, gdy ktoś wypowiada się niepochlebnie na jego temat świadczy to o tym, że jest zazdrosny. W słownikach niektórych osób nie występuje takie pojęcie jak konstruktywna krytyka, a szkoda.
Ja chyba nie zrozumiem na czym polega fenomen Biebera...
O.o Jak Freddie Mercury naszych czasów?! To w jakich czasach ja żyję, żeby takie coś porównywać z jakimikolwiek starymi mistrzami muzyki?
Justinek jest, 'ładnie' wygląda przed kamerami, dobrze wypromowany, to i go polubili, dziw tylko że na taką skalę... Tyle, że dziecko+kasa+sława to jak widać złe połączenie.
Tylko jego tępe fanki i ludzie porównują go do wielkich ludzi. Niedawno wyczytałem, że Bieber ma tyle oktawów ile zwykły człowiek. Zatem idąc tą logiką, można zrobić talent będąc beztalenciem. Takie wielkie legendy jak Freddie Mercury, David Bowie, John Lennon, Elton John itd. odchodzą w cień. Aczkolwiek dobra muzyka przetrwa dziesięciolecia, zatem nie mamy się czym martwić. Poniżej daje link do oryginalnej wersji "Somebody to love". Tylko bezguście powie, że wersja Biebera jest lepsza. Dlaczego? chórki typu gospel, ostry jak brzytwa głos Mercury'ego.
https://www.youtube.com/watch?v=quMlRhlVR3I
W sumie po co ja to piszę? dla fanek Justinek jest idealny. One połykają papkę daną przez media, konsumują i zapominają. Takie bezguścia się olewa. Doszedłem do wniosku, że wystarczy dobra kampania marketingowa żeby sprzedać gwiazdę.