Widziałem p. Justynę wczoraj w tym spektaklu. Była Pani świetna! Naprawdę wielkie brawa za tę rolę :)
Jest taka piosenka
Na Justysie czekałem przy studni juz myslałem ze przeminał wiek nagle słysze Justysi krok dudni po tym mostku co wisi po brzeg.Gdzie ty jestes Justysio ty ma gdzie ty jestes ty moja kochana zobacz ksiezyc na gorke sie pcha ty bys pewnie chciała na sianie.
Na gałezi usiadł se ptak chyba gałaz sie pod nim nie złamie,bo ten ptak sie usiadł na wznak ty bys pewnie chciała na sianie.Nagle stodoła spłoneła cała i chałupa tez razem z dachowka tys mi sie jedna Justysio została z Holenderskiej rasy jałowka.
http://krzysiek-czubek.wrzuta.pl/audio/5CpCDwZZocp/milano_-_...
Właśnie widziałam tę Panią w Teatrze Wybrzeże w "Solness". Niestety wyglądała jak podróbka Paris Hilton i tak też "grała" (grą aktorską nazwać tego nie można). Być może reżyser tego wymagał. Chętnie zobaczyłabym ją w innej roli, w której udowodniłaby, że nie zawsze wygląd identyfikuje aktora.