TAKA aktorka nawet nie w top 100... Za Keirami NIghtly Scarletami Johnssonami i innymi
takimi Niki Reedami... 4 Oscary i to w czasach kiedy były one przyznawane sprawiedliwie.
Po co w ogóle ten ranking
Ja miałabym więcej pretensji do preferencji użytkowników filmwebu niż do samego rankingu - bo ktoś przecież ocenia Keiry czy Scarletty na 10 a taką WIELKĄ aktorkę jak Katharine na 1 - bez obejrzenia nawet jednego filmu z jej udziałem
o tak w koncu ktos pisze sensownie. w tym rankingu ogólnie jest sporo aktoreczek, które widzę pierwszy raz na oczy. co do katharine - jest świetna !
Śmiem podejrzewać, że niektórzy ODDAJĄCY głosy na panie zajmujące później czołowe miejsca w rankingu nie znają np. Katharine Hepburn, nie widzieli filmów, w których zagrała. Tak po prostu jest :) Ja bym nie zwracała zbytniej uwagi na te rankingi...
ludzie znajacy jej filmy albo juz nie zyją albo nie potrafia obslugiwac takich nowinek technicznych jak komputer ;)
To nie znaczy, że nowe pokolenia nie mogą jej poznać. Stare kino jest dostępne za darmo w internecie. Sama zainteresowałam się nim trzy lata temu, jak robiłam dekoracje do balu gimnazjalnego w stylu retro. Do dzisiaj próbuję przekonywać ludzi do czarno-białych filmów, ale niestety rzadko kiedy się podobają. Wiem, że stare kino jest specyficzne, że aby je docenić trzeba mieć wyrobiony gust... ale mimo to chciałabym, aby o tamtych aktorach więcej się mówiło. Czasami mam wrażenie, że powojenne kino (i przed) to przeszłość, odległe i zapomniane... że należy do przeszłości. Mało kto dzisiaj potrafi docenić magię tamtych filmów, szkoda.
O co Tobie chodzi to nie wiem. Zawsze nowe filmy będą popularniejsze od starych.
Piszesz o 4 oscarach, że wtedy były sprawiedliwie przyznawane. Chyba nie skoro Brando, Davis mieli tylko po 2, a niejedna gwiazda ani jednego.