No to ja polecam "Słodki Listopad" i "Lepiej późno niż później". W tym drugim Keanu gra niewielką rolę i nie pokazuje wszystkich swoich możliwości, ale film jest świetny :)

Zasięgnij tez po Speeda, Johnnego Menonica. No poleciłbym też Obserwatora, chociaż wiele osób ten film wnerwia, ale ja nie kumam czemu, bo mi się podobał.
Zobacz sobie też Moje własne Idaho i jak znajdziesz to Poprzednia noc.

Moje własne Idaho dobre, ale może być dosyć mocne na sam start, polecam przed nim jakąś komedię romantyczną ;)

Poza tymi filmami ktore juz napisal Szajba i ktos tam jeszcze ja polecam "na fali" i "pietno minesoty" ;)

chociaz i tak nic nie przebije "adwokata" ;]

johnego mnemonica odradzam, jeśli nie chcesz się zrazić do reevesa. za to znakomity był w "moim własnym idaho"
pozdrawiam

Ja również mnemonica odradzam. Polecam Idaho, a poza tym "Dotyk przeznaczenia", "Speed", "Kocham cię na zabój"( świetna rola komediowa Keanu). Pamiętam też, że film "Mały Budda" mi się podobał, więc także polecam. Odradzam natomiast " I kowbojki mogą marzyć" ( i tak nie łatwo ten film zdobyć, ale gdyby Cie coś podkusiło;))
pozdrawiam

A ja będę oryginalny i Menonica polecę. Z takiego względu, że lubię filmy, w których akcja dzieje się w przyszłości. Uważam, że rola Keanu jest inna niż wszystkie i wcale nie jest zła, a wręcz odwrotnie.

Jakoś nikt nie wspomniał o Spacerze w chmurach. Musisz to zobaczyć! :)

A tak od siebie dodam, że jeżeli ktoś, kto się uważa za fana jakiegokolwiek aktora, to nie zniechęci się po "słabej grze w filmie" w tym przypadku do Keanu, a jak podkreślam po raz kolejny, że gra w Menonicu była w wykonaniu jego wykonaniu bardzo dobra.

"wykonaniu jego wykonaniu" ups :P Wpadka. Ale to nic. Zamieńcie to na "jego wykonaniu"
Pozdrawiam fanów i fanki Keanu Reevesa. I zapraszam też do siebie na na bloga.

Jolene, czy mi się wydaje, czy tych trzech na twoim avatarze to Phoenix, van Sant i Reeves? :)
pozdrawiam

Zgadza się, to River, Gus i Keanu:))
pozdrawiam

w szczególności polecam "spacer w chmurach" - ten film jest poprostu piękny...za każdym razem praktycznie płaczę ;)...ze starszych filmów mogę polecić "w zakolu rzeki"..."niebezpieczne związki" (jakby powiedzieć "szkoła uwodzenia" jest nowoczesną wersją "niebezpiecznych związków")...obowiązkowo "na fali"...ciekawa rola także w "draculi"..."mały budda"..."speed"...również "johnny mnemonic"polecę gdyż uważam że to bardzo dobry film... "reakcja łańcuchowa" - dobry dobry(dodam że gra w nim również krzysztof pieczyński vel.bruno z "na dobre i na złe")...feeling minesota - odradzam..."sezon rezerwowych" i "słodki listopad" - polecam do obejrzenia wieczorem razem z ukochaną osobą :)... "obserwator" - uważam że keanu zagrał tam bardzo dobrze (tylko szkoda że "ginie")...a tak oczywiście najważniejsze jest obejrzenie wszystkich "matrix'ów" "adwokata diabła" oraz "constantine"....

osobiście uważam że najlesze filmy to "adwokat diabła" i "spacer w chmurach"... choć wszystko zaczeło się od "matrix'a" :)

ThX za tyle miłych komentarzy:) To teraz musze sie zabrać do roboty, a potem wam napiszę co obejrzałam i co o tym sądzę:) Pozdrowionka:*

Jeden z najgorszych aktorów, których gaże liczy się w kilkunastu milionach za film. Zresztą wystarczy popatrzeć na dorobek tego aktora – duże konto, zero nagród.
Polecam ci głównie starsze produkcje: "Poprzednia noc", "Na fali", "Moje własne Idaho" oraz "Adwokat Diabła" choć Al Pacino jest bezkonkurencyjny.

Heh... W niemalże każdym temacie o Keanu zjawia się jakiś typek, który porównuje tego aktora do Pacino. No litości!
(!!!)

No cóż, nie można ich nie porównać, w końcu grali w jednym filmie.

Myślę że Słodki Listopad, Lepiej późno niż później, Obserwator, Spacer w chmurach i Na fali, :)
POZDRAWIAM!!!

Powinnaś zobaczyć Obserwatora,Na Fali,Piętno Minnesoty.
Pozdrawiam