Podczas pobytu Keanu w Bydgoszczy padło pytanie czy ma jakieś plany związane z Polską. aktor odpowiedział, że NIE, ale powiedział też, że spotkał na polskim festiwalu Andrzeja Bartkowiaka który powiedział mu, że ma gotowy scenariusz do filmu (wspomnę, że obaj Panowie znają się gdyż razem pracowali przy filmach "Speed" i "Adwokat Diabła" gdyż Bartkowiak odpowiadał za zdjęcia do tych filmów). Nie chce wybiegać daleko w przyszłość ale ciekawi mnie co sądzicie o tym, że Keanu miałby zagrać w filmie Bartkowiaka? Ze strony fana Keanu nie chciałbym by zagrał w takim filmie gdyż moim zdaniem Bartkowiak robi filmy na niskim poziomie (oprócz "Romeo musi umrzeć " i "Mroczna dzielnica" reszta jego filmów nie wypadła najlepiej a już napewno nie "Street Fighter: Legenda Chun-Li "). Z drugiej strony jednak taka współpraca Reevesa z polskim reżyserem byłaby dla nas miła... A wy co o tym myślicie?