Szukam filmu z Keanu Reeves, dość starego, w którym gra młodego chłopaka, który kocha się ze starszą kobietą, gra tam nastolatka oczytanego, wycofanego, z (chyba) rozbitej rodziny. Taki (z tego, co pamiętam dramat obyczajowy), gdzie padają słowa "Sokratesa też skazano z prawdę", czy coś w tym rodzaju... Nie wiem, który to z jego bogatej filmografii. Z góry dzięki:)