dla mnie absolutnie bazkonkurencyjny,podziwiam go i ze wzgledu na talent jak i na to że nie daje się wciągnąć w wir 'cudownego' hollywódzkiego życia
....panie Bacon chylę czoło
Dobrze powiedziane "panie Bacon chylę czoło" do tej pory podziwiałam grę aktorską tylko w filmach gdzie grywał te ciemne charaktery;wczoraj specjalnie zostałam w domciu żeby zobaczyć film, o którym to wszyscy mówili że gra nietypową rolę i rzeczywiście grał tym razem upośledzonego chłopaka. I tu popisał się niezwykłym talentem, niesamowicie oddał charakter i zachowanie człowieka z taką dolegliwością. Jest mistrzem w tej sztuce. Teraz wierze że potrafi zagrać każdą rolę.