wielbię to nie bardzo pasujące słowo - lecz doceniam K. za każdą z jego ról od wesołego licealisty z Footlose do skazańca w Morderstwo 1stopnia czu strażnika sadysty i ppedofila w Uśpionych a jego epizod w JFK - poezja ... jestem jego fanem od kiedy powstał Footlose:)