Kinski był seksoholikiem, miewał napady szału i potrafił być niebezpieczny dla otoczenia. Siebie samego nazywał dziwką, argumentując że gra w filmach jedynie dla pieniędzy. Ostatnio przeczytałem opinię, że ze 130 filmów w których zagrał warte obejrzenia jest tylko ok.10 tytułów. Był utrapieniem dla reżyserów i aktorów z którymi pracował. Obrażał prawie każdego reżysera z którym pracował
„Herzog to dla niego śmierdzący skąpiec i sknera, złośliwiec, szantażysta i tchórz. Żuławskiego nazywa samolubnym dyletantem, Felliniego makaroniarzem, który wszystkie pieniądze chce zagarnąć da siebie. Kubricka nazywa impotentem, który każe powtarzać jedno ujęcie po osiemdziesiąt razy. Billy Wilder jest dla Klausa pełnym pychy i histerii dyktatorem.”
Reżyser Werner Herzog, który znał Kinskiego od dzieciństwa nakręcił z nim pięć filmów. Był jednym z niewielu, którzy przynajmniej po części rozumieli naturę szaleńca. Mimo wielu kłótni z aktorem nazwał go jedynym geniuszem jakiego udało mu się spotkać a w nakręconym kilka lat po śmierci Kinskiego dokumencie „Mój najlepszy szatan” wyraża się o nim bardzo wyrozumiale. Podobno właśnie ten dokument i autobiografia Kisnkiego „Ja chcę miłości” najbardziej odzwierciedlają charakter aktora.
Czy był niewykorzystanym talentem? W stosunku do Kinskiego to bardzo trudne pytanie ponieważ mimo tak wielu przeciętnych i marnych filmów w jakich wystąpił jego gra aktorska nawet z nich została zapamiętana. Jemu samemu wystarczały pieniądze jakie dostawał za występ w filmie mimo tego, że jego talent był doceniany przez wszystkich wielkich reżyserów.
Miał bardzo trudne dzieciństwo, wychowywał się w biedzie wraz z rodzicami i rodzeństwem. „W dzieciństwie żeby zarobić na jedzenie mył trupy przed włożeniem do trumny i wywoził śmiecie szpitalne z amputowanymi kończynami, świat erotyzmu poznał dzięki własnej siostrze…”
Wracając jeszcze do wspomnianej wyżej książki „Ja chcę miłości”(nazwanej na FW półpornograficzną autobiografią) zdobyła ona ogromny sukces w Europie i Ameryce. Podobno robi ogromne wrażenie na czytającym i warto ją zdobyć, co nie jest łatwym zadaniem (na allegro jej cena waha się w okolicach 100zł).
Wszystkie cytaty pochodzą z książki „Filmowe skandale i skandaliści”. Są tam zamieszczone również dwa fragmenty z książki Kinskiego. W jednej Klaus w naprawdę bezczelny i chamski sposób opisuje swoje podboje seksualne. Drugi fragment jest końcowymi słowami autobiografii, Kinski zwraca się do swojego najmłodszego syna Nanhoi. Te zdania robią ogromne wrażenie wiedząc kim był ich autor.


„Ludzie będą mówić, że nie żyję. Nie wierz im! To kłamstwo! (Tak jak wszystko, co usłyszysz o mnie będzie kłamstwem. Ty jeden znasz prawdę). Ja nigdy nie umrę. Mogę być tylko zbawiony przez Ciebie. Bo ty jesteś dziczą i niebem i chmurą i wiatrem i słońcem i lasem i górą i ogniem i lodem i morzem. Jesteś światłem. Przybrałeś ludzką postać, by uwolnić mnie z więzienia”.