...od minimalizmu Dogmy, poprzez wrzucanie rożnych dziwactw, skończywszy na pornografii. Cóż po prostu nie moje klimaty, ale każdy ma swój gust i prawo do własnej opinii...
P.S. zawsze jednak znajdą się tacy, którzy ślepo podążą za zachwytami krytyków i tzw. znafców.
Z kinowych dziwaków uwielbiam Lycha, który by stworzyć klimat sennego koszmaru nie musi uciekać się do drastycznych środków wyrazu.