No nie wiem. Miała wtedy 23 lata, a wyglądała na co najmniej 10 lat więcej (postać Luli to 20-letnia dziewczyna). Poza tym, pod względem aktorskim też nie zabłysnęła, więc z tą "wspaniałą kreacją" to trochę przesada.

Bez przesady zagrała dziewczynę, która nie widziała świata poza Sailorem sądzę że zagrała świetnie.

zawsze będzie kojarzyć mi się właśnie z tą postacią, nie miałam jej tam nic do zarzucenia, no i jeszcze epizod w i am sam

Tzn. mi sie ogólnie podobała i ogólnie lubię nawet bardzo ta aktorke, ale w tym filmie było więcje ciekawszych kreacji. Jej matka Diane Ladd stworzyła niezapomniana kreacje, Cage, ten Dafoe, no i dopiero jest Laura Dern.

Właśnie jestem po obejrzeniu filmu i przeszukiwałam jej konto z nadzieją znalezienia dokładnie tego tematu. Jestem tego samego zdania, co Grand23, zagrała świetnie zadurzoną w Sailorze naiwną dziewczynę. Jedna z lepszych kobiecych kreacji filmowych.

Moim zdaniem źle nie zagrała, jednak rola obsesyjnie zakochanej, młodej dziewczyny też nie jest zbyt trudna do odegrania. Mi w "Dzikości serca" wadziła, była mało wdzięcznym dodatkiem do Cage'a. A najbardziej irytujący był jej sposób palenia, a bardziej symulowania palenia. Nie mogłam się nadziwić, ile razy zaciągnęła się zgaszonym papierosem tudzież połknęła dym...