Laurence OlivierI

Laurence Kerr Olivier

8,5
6 286 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Laurence Olivier

Wybitny aktor, ale mimo wszystko myślę, że uznanie go za najlepszego w historii to mała przesada i obraza dla Marlona Brando :)

Wraz z Vivien Leigh tworzył jedną z najwspanialszych par aktorskich w historii. 2 gwiazdy największego formatu

ct23

Nie wiem czy przesada!
Technicznie Olivier nie miał sobie równych.
Myślę że sam Marlon Brando nie obraził by się gdyby nazwać Oliviera najwybitniejszym aktorem wszechczasów.
Nigdy nie widziałem aktora który przeistaczał by się aż tak sprawnie i z taka lekkościa w grane postacie jak Olivier, przy nim DeNiro to piaskownica.

Ortalion

Porównywanie Oliviera do De Niro to nieporozumienie. Gdy Olivier był w rozkwicie kariery ( takie filmy, jak choćby "Spartakus"), tacy aktorzy jak De Niro czy Pacino jeszcze nie istnieli na ekranie.

p.s. Z całym szacunkiem, Olivier był wielkim aktorem, ale talentu linijką zmierzyc się nie da. Osobiście uważam De Niro i Pacino za lepszych i wątpię, że ktoś im zdoła dorównać.

ct23

Jeżeli miałbym spojrzeć obiektywnie to najlepszy w historii był zdecydowanie Marlon Brando, a dalej Spencer Tracy, James Stewart. Kolejną grupę tworzyliby Al Pacino, Robert deNiro, Jack Nicholson i właśnie Laurence Olivier. Faktycznie przeistaczać umiał się niesamowicie. Niestety nie widziałem z nim tak wielu filmów, jakbym chciał zobaczyć. Ciekaw jestem jak wyglądała jego gra w teatrze, bo ponoć w teatrze dopiero pokazywał swój kunszt aktorski.

Ps. Dla pełnej jasności, nigdy nie odbierałem, nie odbieram i nie będę odbierał wielkości Olivierowi. po prostu był jednym z najlepszych niewątpliwie, ale czy najlepszy??

ct23

Osobiście będę się upierał przy swoim. De Niro i Pacino powinni się znależdż na samym początku. Potem Brando itd.
Osobiście, gdy z kolegami rozmawiam o filmach, De Niro i Pacino są poza klasyfikacją. Olivier był wielkim aktorem, tak jak i Ustinov zresztą.
Co do De Niro i Brando uważam, że De Niro (jajko) jest nawet zdolniejszy od kury.

p.s. W tamtych czasach był jeszcze jeden aktorski geniusz - Peter Sellers.

ct23

No nie wiem czy deNiro i Pacino są lepsi od Oliviera. Sądzę że to ta sama klasa, a może nawet i niższa. Atutem Oliviera było to, że grywał zgoła odmienne role i w zasadzie we wszystkim się sprawdzał. De niro i Pacino są znakomicie, ale grają troszkę bardziej schematycznie (z całym szacunkiem dla ich geniuszu). Muszę zaznaczyć, że w tej dyskusji kieruję się obiektywizmem. A co do Brando to wg mnie jest bezkonkurencyjny i chyba nikt w historii mu nie dorówna. Po prostu geniusz kina i tyle. Jeżeli nie widziałeś starszych filmów z Brando to nie masz pojęcia o jego kunszcie. Naprawdę gorąco polecam ci filmy z początku jego kariery, nie zawiedziesz się.

użytkownik usunięty
ct23

Oczywiście, w dziejach kina i teatru było całe mnóstwo lepszych i technicznie, i charyzmatycznie, i w ogóle, aktorów. Olivier jest przereklamowany.

Olivier ponoć właśnie w teatrze sprawdzał się najlepiej. Nie miałem okazji jednak go zobaczyć ze względów oczywistych:) Ale Brando w filmie był lepszy, lepszy, lepszy i jeszcze raz lepszy!!!!!!!!!!!!!!!!!!

ct23

W całej rozciągłości popieram tutaj Carrie - według mnie Olivier jest jednym z najbardziej przereklamowanych aktorów, jakim przypadła w udziale taka sława i czasami odnoszę wrażenie, że nie miałby tylu wielbicieli swego talentu, gdyby podziwianie go nie było "w tonie" ...

madame_Emi

to co powiedzieć o Deppusiu?

_Andrzej_

pomyliłeś fora ... ?

madame_Emi

Co, że niby Deppusia nie lubisz? Albo Rickmana? Jeszcze trochę a zaczniesz uwielbiać tak "awangardowego" "artystę" jak Ledger.

_Andrzej_

Czuję się zaszczycona, że pofatygowałeś się aż do moich ulubionych, aby znaleźć kontrargument do mojej wypowiedzi dot. Oliviera.
Ale skoro wyciągnąłeś ten temat, to owszem, lubię Deppa, jeszcze bardziej lubię Rickmana, a najbardziej Bogarta i Lorre, nie wiem natomiast, kto to jest Ledger, więc trudno mi osądzić, czy jest artystą, tym bardziej - awangardowym.

Wspominałam coś o tym, że podziwianie Oliviera jest zapewne "w tonie" i ma dobrze świadczyć o użytkowniku, który propaguje jego dokonania wśród nieobeznanego motłochu obecnego na tym portalu?

madame_Emi

Widzialem go tylko w trzech filmach - Ksiaze i Aktoreczka, Rebece i Detektywie. Wibitny aktor, acz nie lepszy od Brando.
Ps. Czy wy chcecie porownywac w smaku arbuza, mandarynke czy banana?? Przeciez wiadomo, ze kazdy aktor jest inny i gra inaczej, ale czy to znaczy ze gra gorzej lub lepiej??

użytkownik usunięty
rockery25

Olivier w porównaniu do Brando rozpada się na całej linii. Brando jest niezastąpiony i potrafi improwizować. Natomiast Olivier nie, co prawda to prawda aktor bdb. Świetnie gra, chociażby w Rebece Hitchcocka, ale to nie ten sam poziom co wyżej wymieniony Brando.

użytkownik usunięty

Brando górą ! Zawsze najlepszy, hehe. I myślę , że to właśnie dzięki tej sztuce improwizacji- to naturalnie czyni go najlepszym z najlepszych. Inni aktorzy muszą dużo ćwiczyć , żeby wykreować jakąś bardzo charakterystyczną postać, a Brando? On nawet scenariusza nie musi czytać.

Laurence rewelacyjny, ale nie to, co Brando ...

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones