A ja właśnie po tym serialu dostrzegłam, jaka jest sztampowa i powtarzalna. A nawet lubiłam Sunset w swoim czasie. I lubiłam Lesley - to piękna kobieta....tylko role coraz słabsze i coraz więcej białego pudru maskującego worki pod oczami...

Że Lamas gra w "Modzie na sukces" to mogę zrozumieć, ale Lesley?? Dla nastolatki opera mydlana to może być trampolina do kariery, ale dla aktorki w jej wieku (gdy grywało się kiedyś z gwiazdami) to gwóźdź do trumny. Upada się nisko, coraz niżej...

Dokładnie! "Moda..." to syf, czyt. śmierć dla bardziej rozpoznawalnych aktorów. Ten serial jest tak niskobudżetowy i małowartościowy, że nadaje się wyłącznie dla początkujących aktorów, którzy w mniejszym lub większym stopniu później trafią na większy ekran...

L.-A. była niesamowita jako Olivia, a z Sam'em Behrens'em tworzyli najbardziej HOT pare w całym serialiku, szkoda że nie zostali razem...

Popieram!!