Powtarzam sie, ale to niesamowite, co ta zboczona wszetecznica chciałaby wyprawiać w Polsce. Koncert 15 sierpnia, w święto i do tego dzień zwycięstwa Polski nad lubieżną komunistyczną zarazą. Mam nadzieje, że zostanie aresztowana, jak tylko przekroczy granice kraju.

wszetecznica"- dobre;) argumenty, że to święto katolickie, że ona jest czcicielką szatana, że jest pseudo artystką, że wyśmiewa się z katolików, że profanuje ich religijne symbole, że ta jawna rozpustnica, że specjalnie wybrała taka datę, a najlepsze to, że porównuje się do Maryi, bo ma taki pseudonim artystycznyXD każdy z tych argumentów można podważyć. Nie wiem w jaki sposób ma to kolidować ze świętem. Ci co chcą to idą do kościoła, a reszta na koncert.;) Tego samego dnia można zrobić obie rzeczy, naprawdę nie wiem co w czym to przeszkadza. Słuchacz Radia Maryi powiedział kiedyś, że jak komuś się nie podoba to niech nie słucha tego radia. To samo można powiedzieć do nich jak się Madonna nie podoba to nie zwracajcie uwagi. Artystką to Madonna jest w każdym calu, robi bardzo dobrą muzę, na to miano zapracowała sobie już dawno;) co do profanowania katolickich symboli( a w szczególności to nieszczęsne zawiśnięcie na krzyżu): krzyż to nie tylko symbol chrześcijaństwa i Chrystusa, ale i niezawinionego cierpienia, patrząc na cały ten występ powinno się domyśleć o co chodziło Madonnie( ale jak ktoś ma klapki na oczach..) Jawna rozpustnica?? W życiu;) jej prywatne życie jest mega nudne;), nie ociekające erotyzmem. To, że nagrała pare teledysków, i jej występy sceniczne( w większości i nie "ociekające") takie są to nie świadczy o tym że jest "wszetecznica", dodatkowo fani to uwielbiają;) tej daty sobie specjalnie nie wybrała, po prostu taki ma kalendarz występów, jest on z góry zaplanowany na długo przed trasą. Dodatkowo, czy oni naprawdę uważają, że Madonna ma pojęcie o tym, że jest jakieś święto? No a jej pseudonim to przecież jej imię. Sama sobie go nie wybrała.

"argumenty, że to święto katolickie, że ona jest czcicielką szatana"
to nawet nie wiedziałem, że jest satanistka, myslałem, że po prorostu kpi z nas dla własnej zabawy i pieniędzy, a tutaj sie okazuje, że jeszcze czci szatana! no, ładne rzeczy...

"Ci co chcą to idą do kościoła, a reszta na koncert"
Ale koncert zakłuca spokoj tym, ktorzy idą do Kościoła, bo są rozproszeni przez zboczone dźwieki z Bemowa.

"Artystką to Madonna jest w każdym calu, robi bardzo dobrą muzę"
Jej muzyka jest zła i paskudna. Artystka z niej żadna, nie może się równac np. z Antoniną krzyszton, albo Eleni, a ich jakoś nie zapraszają na robienie wielkiego koncertu.

"jej prywatne życie jest mega nudne"
To niech sie pomodli, żeby było ciekawe, to w końcu jej sprawa...

Icek, widze ze nic nie zrobiles ze swoim zdrowiem :(

"Ale koncert zakłuca spokoj tym, ktorzy idą do Kościoła, bo są rozproszeni przez zboczone dźwieki z Bemowa."

Od lotniska do kościoła jest na Bemowie kawałek drogi. Jej muzyka tam nie dotrze. Może jednak dotrzeć do koscioła na Chomiczówce, ale to też wątpliwe.

"Jej muzyka jest zła i paskudna. Artystka z niej żadna..."

Niektore kawałki ma znośne, ale tak to się zgadzam. Artystką wielką to ona nie jest.

A co do jej koncertu w święto to dla mnie mogłaby ten koncert urządzić nawet w Wielkanoc.

W wielkanoc chciałbyś koncerty czarownicy?? nie wiem kim jesteś, ale na pewno nikim dobrym.

Nie powiedziałem, że bym chciał tylko, że byłoby i to obojętne.

*mi

"dla mnie mogłaby ten koncert urządzić nawet w Wielkanoc."
Ten tekst jest jednoznaczny, chciałbyś, żeby ona zagrała specjalnie dla ciebie w wielkanoc.

Nie. Ten tekst ma oznaczać, że dla mnie jest obojętne kiedy ona będzie miała swój koncert w Polsce i czy wogóle będzie go miała.

Jesli nawet jest ci to obojetne to nie jestes dobrym czlowiekiem, bo dobrzy ludzie zrobią wszystko, żeby odwołac ten balwochwalczy koncert, a jeśli im sie to nie uda, to zagłuszą tą piosenkarkę odgłosem swoich modlitw.

"...zagłuszą tą piosenkarkę odgłosem swoich modlitw."

Prawie się poszczałem ze śmiechu. Icek, ty tak na serio czy się wygłupiasz? Już nie wiem co myśleć bo to co teraz napisałeś jest wybinie głupie.

Niech sobie gra. Co Ci przeszkadza? Przecież nawet jej nie usłyszysz, a koncert będzie wieczorem więc ludzie zdążą spokojnie pójść do kościółka.

Nie do "kosciólka", tylko "Koscioła", za takie rzeczy będziesz cierpiał u spowiedzi na starość. A madonna niech nie gra. Licze, że ktoś zloży zawiadomienie do prokuratury w związku z popelnieniem przez nia przestępstwa plugawienia. najlepiej, gdyby aresztowali ja zaraz po przylocie.

Mówiłem o budynku więc "kościółka". Ewentualnie "kościoła".

A czemu ty takiego powiadomienia nie złożysz?

Bo to trzeba złożyc do okregowej w Warszawie, a nie mam kiedy przyjechać, gdyby mnie ewentualnie później wezwali.

LOL
Tak ogolnie to zgadzam sie z Ickiem. "Nie rzucim ziemi..."

Tak, hmm, prawdziwą religią jest miłość. Nie bede obrażać Icka pomimo jego zapatrzenia, to dziwne, prawdziwi Chrześcijanie nie powinni nienawidzić, powinni wybaczać.(nie mówie, że Madonnie coś trzeba wybaczać), św Augustyn powiedział "Kochaj grzesznika, nienawidź grzechu"( i oczywiście nie twierdze, że koncert Królowej Popu to grzech, to raczej jest kierowane do Icka, że skoro uważa za grzech koncert Madonny to nie powinien jej obrażać) Ci co teraz przemawiają, obrażają Madonne, jej córkę, religię, bezczelnie łżą o niej- to są prawdziwi katolicy? Już dawno takich nie ma. Są zapatrzeni w to co mówią księża( też nie wszyscy). W ogóle, to robią reklamę temu koncertowi.. Jeszcze pomagają w sprzedaży biletów. A wracając do koncertu, on naprawdę nic nie przeszkadza, Ci co chcą to pójda do kościoła, Madonna im nie każe iśc na swój koncert, nie mówi czegoś w stylu " ja przyjeżdżam to moje święto zabraniam wam iść do kościoła". A tak btw o której dokładnie zaczyna się koncert? Bo jak dojdzie do północy to by jej można było sto lat zaśpiewać;)

Tak jest gość zaraz przede mną ma rację. Ja sam jestem jestem Chrześcijaninem i nierozumiem takich ludzi jak ty Icek. Nie przepadam za Madonną ale teksty typu że jest żadną artystką i że jej piosenki są złe to już przesada. To tak kiedy ktos zrobi coś co niepodoba się innemu i już zawsze będzie dla niego nikim A ten inny nie zauważy u tamtej osoby dobrych rzeczy bo już zawsze będzie się mu ona koojażyła żle. Posłuchaj Hitler był człowiekiem złym, podłym, z okrutnymi poglądami, ale ładnie malował akwarelami. Tylko to było u niego dobre. Postawa Katolików przed koncertem wzywa o pomstę do nieba. A poza tym gdzieś napisałeś że ludzie będą się modlić do prawdziwej Madonny żeby ta wiedżma nie wystąpiła. Muszę zaznaczyć że Matka Boża nie jest Bogiem, należy jej się wielki szacunek ale modlenię się do niej jest już grzechem bałwochwalczym.