Uważam, że jej pogodna twarz dokładnie sie wpasowała w film:)
(a jej krągłości będą doceniane przez następne pokolenia:P)
Nie dość, że ładna to do tego mądra. Filozof z wykształcenia. Była ambasador Słowacji w Polsce. Startowała na prezydenta Słowacji. I naprawdę była cudowna w "Postrzyżynach".
"Bardzo pozytyna rola w "Postrzyzynach" czy tez pozytywna?" to po prostu płaskie. Nijak nie przystaje do jej krągłości ;)A kochałem... bo już nie kocham, postarzeliśmy się oboje, pozostał tylko sentyment..
eee tam literówka ważne, że wiadomo o czym mowa:) Film w pewien sposób zatrzymuje czas, a raczej dobrze dokumentuje wspomnienia. Chyba za dobrze by było gdyby tez pozwalał zachowywać żywe uczucia, ale jednak potrafi je odświeżyć, czyż nie?:)