Mi się w ogóle nie podoba jako kobieta,dziwne że ludzie uważają ją za piekną,no ale są różne gusta przecież:}
Jako aktorka OK

Dokładnie. Ludzie tak się nią zachwycają, a ja chcąc znaleźć trochę urody w jej twarzy, nie potrafię. Mam wrażenie, że w polskim showbiznesie pompuje się niektóre gwiazdy mówiąc przez cały czas o ich zniewalającej urodzie, zamiast przyznać: ma talent, ale do największych piękności nie należy. Przykład: Cielecka, Schejbal, Zienkiewicz

Szkopuł w tym, że nawet jeśli zimna jak lodówka p. Cielecka ma (głęboko ukryty) talent - skutecznie maskuje go nieznośną wadą wymowy i 'natchnionym', a w istocie cokolwiek tępym wyrazem twarzy. Nie rozumiem osobliwego fenomenu jej popularności, ani też zachwytów nad jej 'aktorstwem'. Wybitna jest Julianne Moore czy Gena Rowlands, wybitna była Lauren Bacall albo Ingrid Bergman. Pospolitej urody artystki nie zamierzam komentować.

Wypowiadam jedynie własne zdanie i nie zamierzam nikogo urazić. Szczęśliwie p. Cielecka nie jest obsadzana w filmach moich ulubionych artystów kina.