Wiadomo, grał ostatnio w filmach patriotycznych i w.zw. z tym był częsty gościem TV Republika. Mnie ciekawi, czy rzeczywiście ma takie poglądy, czy za bardzo wczuł się w rolę :)

Nie ma obowiązku bycia progejowskim, żeby zostać aktorem.

Bartimus ty faszysto!!

Jednym z elementów dzisiejszego eurofaszyzmu jest właśnie heterofobia :)

A jakie to ma znaczenie?? Aktor to aktor, homofob czy nie może być aktorem dobrym albo kiepskim.

Zgadzam się w 100 % . Wolę Jego postawę życiową i dobierane role niż np panią Jandę , która pluje jadem . Marcin Kwaśny wydaje się być dobrym człowiekiem i ma zasady moralne a do tego jest utalentowany i przystojny .

Homofob to - według homoideologów usiłujących dowieśc, że ogonek merda pieskiem - tyle co w ustach komunistów "element antysocjalistyczny" albo "karzeł reakcji". A przecież "homofob" to tak naprawde człowiek normalny, uważający, że np. tzw.seks analny jest odrażający i nieludzki, a adoptowanie dzieci przez homoseksualistów to coś niebywale niegodziwego, doprowadzającego do zwichnięcia ich psychiki.

Akurat w czasach komunistów osoby dotknięte homoseksualizmem były na marginesie a publiczne manifestowanie tej dewiacji i choroby było piętnowane. To kapitalizm ze swoją afirmacją indywidualizmu, pozwolił na obnoszenie się ze swoją innością.

Nie kapitalizm, lecz Nowa Lewica odchodząca jako lewica od klasycznego skłócania ludzi marksistowskim rozróżnianiem klas społecznych, by wbić klin w podstawowe pojęcia jak płeć czy małżeństwo lub seksualność - płeć wg N.Lewicy można wybierać a związki między chorymi na homoseksualizm można nazwać małżeństwem - to tak jakby nazwać ślimaka rybą.

A gdzie powstała na "nowa lewica", "marksizm kulturowy" czy jak go zwał? Nie w ZSRR, nie w PRL, na Kubie czy w Korei Północnej. Powstała w kapitalistycznych Niemczech czasów Republiki Weimarskiej za pieniądze kapitalistów (Kruppa, Weila). I w jakich państwach nowa lewica może najlepiej funkcjonować? W zdegrengolowanych konsumpcjonizmem państwach Zachodu. A kto sponsoruje obecnie nową lewicę? Tacy ludzie jak Soros. A czy Soros jest pierwszym sekretarzem partii komunistycznej czy beneficjentem kapitalizmu? Pytanie jaki ma z tego interes? Najprościej jest powiedzieć, że dzielić ludzi, żeby kłócili się w tematach zastępczych jak szowinizm pederastów, aborcja czy gender. No a to kapitalistom wychodzi najlepiej- dzielić ludzi, okłamywać, stosować "marchewkę na kiju". To nie konserwatywna, narodowa lewica skłócała ludzi. W PRLu wszyscy byliśmy Polakami, a Rodzina mimo, że biedna była najwyższą wartością. To kapitalizm dzieli ludzi dlatego jest najlepszym z ustrojów- z politycznego punktu widzenia jest bardzo praktyczny, trudno jest go obalić, bo rozmywa odpowiedzialność na tzw. niewidzialną rękę rynku.

Wg tej chorej logiki skoro komunizm powstał w czasach kapitalizmu (Marks, Engels, Lenin przywieziony pociągiem do Rosji jako tajny współpracownik Prus), to winny jest właśnie on, kapitalizm... czyli... jako operujący taką logiką sytuujesz się idealnie na pozycji komunistów - oni twierdzili, że są biczem na kapitalizm, karą za kapitalizm. "Skoro winny za zło jest kapitalizm, to niewinny jest komunizm".

To nie logika, to fakty. Faktem jest, że marksizm kulturowy powstał na Zachodzie, faktem jest, że sponsorowany był przez wielki kapitał, tak jak teraz wielki kapitał sponsoruje tzw. lewactwo. Faktem jest, że lewactwa i przywilejów dla osób dotkniętych homoseksualizmem najwięcej jest w państwach o dużych swobodach obyczajowych i tam gdzie stawia się na indywidualizm jednostki czyli w kapitalizmie a nie w państwach komunistycznych gdzie liczy się dobro ogółu a prawa jednostek traktowane są jak fanaberie.
Masz rację- tak skodyfikowany komunizm jak uczynił to Marks i Engels powstał na bolączki kapitalizmu. W reakcji m.in. na wyzysk, pracę dzieci, brak opieki nad starszymi po zniesieniu pańszczyzny, itd.

A Ty co lekarz psychiatra? Skarżył Ci się, że ma fobię? To raczej Ty, skoro założyłaś taki temat, odczuwasz jakieś lęki i widocznie niezdrową fascynację dewiacjami seksualnymi.