W "Emigrantach" Mrożka w reżyserii Kutza z 1995 roku gdzie razem z Zamachowskim stworzyli niezapomniane i ponadczasowe kreacje. Właśnie niedawno obejżałem ten spektakl po raz kolejny i jestem zachwycony. Szkoda, ż etutaj nie ma o tym żadnej wzmianki.