Pan Mariusz aktor? To kim jest Piotr Fronczewski, Konrad, Linda?
Proszę nie pomiatać nazwą trudnego zawodu. Pana Mariusza można najwyżej zaliczyć do statystów, świadczy o tym jego dorobek twórczy. Cóż może człowiek któremu latka lecą a umiejętności nie pozwalają rozwinąć skrzydeł? Może podpisać cyrograf z diabłem, i tak się stało, PIS potrzebował wiarygodnych ludzi pod krzyżem, pan Marek uważał że ta rola otworzy przed nim drzwi do kariery, czy słusznie? Zobaczymy ( niech mówią co chcą byleby nazwiska nie przekręcali ). Osobiście myślę że przekombinował , wszyscy o nim mówią jednak zaszufladkowali go jako człowieka o moralnie nagannych poglądach, a i w PIS kariery nie zrobi bo ta partia chyba tonie jak łódź( co prawda ma jeszcze wioślarzy ale maszty połamane, a woda wdziera się z każdej strony a najgorsze jest to że kapitan tego nie widzi i idzie w może)Podsumowując dusza sprzedana , a Fausta raczej nie zagra.