Mark HamillI

Mark Richard Hamill

8,2
29 575 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Mark Hamill
viciu_080

Miał wypadek (na motorze chyba) i przez to mu się zniekształciła twarz. Więc w sumie to nie jego wina. Ale faktycznie, w kolejnych jest paskudny.

viciu_080

oh! dziękuję Ci za tego posta bo cały czas oglądając 2 cześć zastanawiałam się czy to na pewno on - jest tam dużo dużo dużo dużo brzydszy :(

użytkownik usunięty
pannaaleksandra91

To dlatego w "Imperium kontratakuje" dodali sekwencję walki Luke'a z tym białym niedźwiedziem na Hoth, żeby jakoś wyjaśnić blizny

użytkownik usunięty

Z tym niedźwiedziem ;D Ja tam nie zwracałam uwagi na jego usta ;D Ale faktycznie jakoś taki zdeformowany

użytkownik usunięty

";D" - zabawne to jest? Nie każdy musi wiedzieć, że ten "niedźwiedź" to wampa. Trzeba było poprawić błądzącego, a nie łacha ciągnąc.

użytkownik usunięty

No jasne, że nie każdy musi wiedzieć ,że to Tauntaun, ale logiczne ,że taka zagorzała fanka Star Wars jak ja śmieje się gdy ktoś nazwie go białym niedźwiedziem. Lepiej się śmiać niż oburzać i mądrzyć moim zdaniem.

użytkownik usunięty

Zagorzała, czyli fanatyczka? Ja też jestem fanem SW, ale nie śmieję się z ignorancji innych. Nikt, nawet ty, nie wie wszystkiego o wszystkim - byłoby ci przyjemnie, gdyby się z ciebie śmiali z powodu twojej niewiedzy o czymś?

użytkownik usunięty

I po co tak się spinać? Nie wyśmiewam, tylko po prostu śmieszy mnie określenie biały niedźwiedź. Skoro nie interesuje się Star Wars tak jak ja to jego sprawa i na nic mu nie jest potrzebna wiedza ,że to Tauntaun. Zagorzała fanka, a fanatyczka to dwie różne rzeczy. Gdybym właśnie była fanatyczką SW to robiłabym mu spruwę jak można tego nie wiedzieć, a ja się tylko śmieję. Czy śmiech jest czymś złym, albo uwłaczającym godności człowieka? Bo robisz z tego problem jakbym dała mu w twarz.

użytkownik usunięty

Tak, czy siak śmiejesz się z niewiedzy innych, a to nie fair. Poza tym: jaki Tauntaun, do diabła?

użytkownik usunięty

Sorki, myślę o jednym, a mówię o drugim (jak Hoth to tylko Tauntaun :D) Nie fair byłabym gdybym śmiała się z innych nie pozwalając śmiać się ze mnie (wręcz najlepiej śmiać się z samego siebie).

użytkownik usunięty

Idź i nie grzesz więcej... ;-)

poj*bało cię

Wampa nie Tauntaun! ;D

użytkownik usunięty
Picu

Właśnie...

To niesamowite jak oliwa zawsze bywa sprawiedliwa.

użytkownik usunięty
Picu

Zwłaszcza oliwa z oliwek, choć rzepakowa z pierwszego tłoczenia też daje radę...

Picu

Omajgad. Chyba trochę całkiem nie bardzo.
Tauntaun to stworzenie, na którym Luke patrolował okolicę, a trzewia kolejnego uchroniły go przed zamarznięciem. Podejrzewam, że odniesienie do niego było właśnie argumentem rozdzielnym. Czytaj: nie każdy wie, że ten niedźwiedź to wampa, nie każdy wie że ta alpaga to tauntaun.

pannaaleksandra91

Hmm że dużo brzydszy to bym nie powiedziała. Po prostu zupełnie inna twarz

viciu_080

Dla mnie we wszystkich częściach wygląda tak samo ;d

viciu_080

O, - ze sto razy oglądałam i nie zauważyłam o_O

viciu_080

świeżo po seansie w hd i też pierwsze słyszę. idę się przyjrzeć ;)

viciu_080

nigdy nie zauważyłem różnicy

viciu_080

"The entire sequence with the Wampa attack was designed to explain the difference in appearance of Mark Hamill, who had been in involved in a car accident in between shooting and had a large chunk of his nose missing. Noticeably, Kershner does not show much of Hamill's nose before the Wampa attack. The scene, however, was part of the story before Hamill's accident"
z tego wynika, że nos mu się zmienił, a nie usta ;) dodatkowo fotki - http://25.media.tumblr.com/tumblr_lpd3uo5Efn1qmnqf0o1_500.jpg

yogobelka

Niestety pan Hamill oprócz rekonstrukcji nosa, ma jeszcze kilka bardzo szpecących blizn (m.in ta przecinająca usta). Pewnie tam miał tez szycia. Powypadkowe blizny stały się bardziej widoczne wraz z wiekiem. Chociaż empoi słodkiego błękitnookiego blondaska bardzo ograniczało spektrum jego ról. A facet ma talent. Widać to szczególnie jak gra postacie skrajnie złe.(Patrz Joker czy Hawkins z Hamiltona)

diefremde

A mi się właśnie podobał jako taki uroczy blondasek. Szkoda, że miał ten wypadek :(

yogobelka

Dzięki za info. Kiedy czytałam poprzednie posty z tego tematu zaczęłam przeglądać zdjęcia z 1 części Star Wars i z kolejnych, no i patrząc na nie myślę sobie:,,Nie widzę jakiejś różnicy... No chyba, że coś z nosem...'' ;)

Katy008

A ja po obejrzeniu epizodu VI zobaczyłam, że faktycznie nie tylko nos się różni - można zauważyć pewną zmianę pod lewym okiem (blizna wręcz zniekształca kształt oka) i ogólnie jakąś taką asymetrię twarzy :P

yogobelka

No wiem, po zdjęciach z filmwebu tak nie widać jak po obejrzeniu filmu. Wkrótce mam zamiar oglądać całą serię jeszcze raz, więc zwrócę uwagę ;)

yogobelka

oczka cały czas ma śliczne ;) Nawet jak się zestarzał.

viciu_080

Przynajmniej przestał wyglądać jak wymoczek :P Ale ja mam dość specyficzny gust...

viciu_080

Nie z własnej woli. Przed zdjęciami do V epizodu miał wypadek samochodowy i paskudnie poharataną twarz, m.in. pół nosa do rekonstrukcji. Tak zniknął smukły nosek ślicznego cherubinka, o delikatnych rysach. Zastąpił go bardziej płaski i krzywy, co dało efekt doroślejszej twarzy, o pełniejszych rysach i ładnie wpisało się w motyw dorastania z beztroskiego Luka, marzącego o przygodach w odpowiedzialnego rycerza jedi.
Blizny nieźle widać na tym zdjęciu z "Po tamtej stronie": http://www.filmweb.pl/person/Mark+Hamill-4787/photos/501861
Widać, że długa blizna zaczyna się na środku czoła, przechodzi przez nos, usta i kończy się na brodzie, druga obejmuje środek policzka (w rozmowie z Obi-Wanem po śmierci Yody widać to zapadnięcie).

miau

Ototo, dokładnie - dojrzalszy wygląd, który moim zdaniem odegrał doskonałą rolę w procesie rozwoju Luke'a, tudzież w postrzeganiu jego postaci.
W pierwszej części mamy ślicznego chłopaka (cherubinek nie bardzo, ale po prostu bardzo przyjemny dla oka), który nie wydaje się szczególnie bystry, zwłaszcza biorąc pod uwagę jego mimikę. Za to niezwykle zdolny, rządny przygody i odważny. W drugiej części już odnosi się wrazenie, że minęło kilka lat i Luke wytracił dużo z tego młodzieńczego siana z głowy i dojrzał, zmieniony przeżytymi doświadczeniami, może też swoją rolą w rebelii. A mimo to wciąż ze skłonnością do szaleństw. Oczywiście zawsze to się odbija na człowieku, nie osiągnęliby tak wiarygodnego efektu żadną charakteryzacją, chyba że byliby skłonni poczekać kilka lat, żeby aktorzy uzyskają odpowiedni wygląd zgodny z doświadczeniami życiowymi bohaterów... W trzeciej natomiast wygląd już idealnie leży do opanowego, mocarnego faceta, w tym wizerunku delikatne rysy byłyby po prostu niepoważne.

Enterraz

Nic dodać nic ująć.Anakin jego ojciec też przeszedł transformacje już za pomocą charakteryzacji.W Ataku Klonów dzieciaczek w Zemscie Sith już nie.Blizny na twarzy,dłuższe włosy.Widać że dojrzał (Zemsta Sith) w scenie w której Amidala mówi mu że jest w ciąży.Wielu fanów SW narzeka na aktorstwo Haydena-fakt nie jest wybitnym aktorem i Mark Hamill też nie ale to jednak Mark bardziej się wpasował w świat SW https://www.youtube.com/watch?v=5Alpt3-Ioos

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones