Lubię gościa. Jasne, ktoś może powiedzieć, że daleko mu kunsztem jeszcze do takiego Hopkinsa czy De Niro, ale kurczę, facet ma w sobie ten magnetyzm. Gra - moim skromnym zdaniem- bardzo dobrze. Potrafi w kino akcji, potrafi w zabawne komedie, sprawdza się w kinie familijnym. Czasami zdarzy się głupkowata komedia, ale i na takie człowiek czasami "ma ochotę", a jak gra tam Wahlberg, to o ile przyjemniej robi się w odbiorze :) Ja trzymam za niego kciuki. Ma potencjał i wie jak go wykorzystać.