Filmik obejrzałem po ciężkim dniu na tzw. dobranoc i wciągnął mnie.Jako sensacyjny ma swoje typowo amerykańskie skrzywienia: wszechobecna flaga,bohaterstwo amerykańskich chłopców na wojnach,kult wartości patriotycznych,zły rząd-dobry zwykły obywatel itp., ale wyróżnia go to, że ma całkiem realny posmaczek politycznej intrygi,mataczenia i biurokracji rządowej , która może w kazdej chwili uczynić wszystko z jednostką-a takie polityczne tematy lubię. Fajny początek, wzbudzający zaciekawienie, rozwinięcie intrygi i nagle bum! zwrot akcji i ścigający staje sie ofiarą tzw. systemu.Trochę za dużo klimatów w stylu RAMBO-z wykałaczki zrobił salę operacyjną, wyleczył się sam, ale jakoś to jest do przeżycia-w końcu marines.Nie dalo mi tylko spokoju to, że facet pomimo że uciekał cały czas miał dość sporo gotówki przy sobie, co raczej jest dziwne w USA.Ciekawa, poprawna politycznie i społecznie rola pomocnika - agenta FBI (amerykanin pochodzenia bliskowschodniego lub bardzo dalekowschodniego) z jednym wyjątkiem jak to w ciągu 1 dnia całkiem nieźle nauczył się strzelać z karabinu snajperskiego (ale jak pokazują dodatki do filmu-jest to możliwe).Ciemny charakter-Danny Glover jest przekonujący i wnosi fajny klimat intryg wojskowo-politycznych.Podobały mi się wstawki różnego rodzaju survival i autentyczne klimaty snajperów.Film nawiązujący szybkością akcji typem walki "sam przeciw wszystkim" do DIE HARD. Mnie ogólnie się bardzo podobał-typowa trzymająca w napięciu akcja i pojawiające się pod koniec pytanie : jak to się skończy, przeciez nie można tym złym odpuścić.Polecam dodatki na DVD (również jest tam amerykańska patriotyczna papka).Dla mnie bardzo dobry jako film dla rozrywki 8-9/10