Like it!

https://www.youtube.com/watch?v=4zwKB6Vnq8s Hahaha ;p

klasyk <3

O co w tym chodziło

W Strasznym Filmie Marlon grał Shorty'ego, który w wywiadzie na zadane pytanie czy znał tą dziewczyne, która została zamordowana odpowiedział, że tak i opowiadał jaka to ona nie była, dodał właśnie 'RUUN BITCH RUUUUUUN!' .

to bylo tak : )
r ( reporterka), s (shorty )
r : znales Drew Decker ?
s : tak,miala wielki tylek,jak armata.
r byles z nia blisko ?
s: bardzo ,poki byla przycpana.gdy oprzytomniala chciala wezwac policje

r : co bys jej wtedy powoedzial ?
s : ruuuuin bitch,Ruuun :)

byłam blisko .;p

Shorty rozwalal system,w dwojce gdy mowil o ksiazkach'darmowa bibula' i ten jego smiech :D

śmiech najlepszy :P

Brenda Meeks: Dlaczego jesteś taki głupi?
Shorty Meeks: Jak twoja matka.
Brenda Meeks: Jesteś moim bratem, to też twoja matka, imbecylu.
Shorty Meeks: No tak. Więc twój ojciec jest głupi.
Brenda Meeks: I co? Nawet go nie znam.
Shorty Meeks: Ja też...

Przyjemnie mi się oglądało tę serię w gimnazjum, teraz przyjemnie się wspomina. I zawsze mnie dziwiło, jak komuś może podobać się postać Shortiego. Co w nim było śmiesznego? Ciągle ćpanie i debilny śmiech? To postać Brendy rozwalała system w każdej scenie. Nie jakieś tam wassup...