Chyba jeden z bardziej znanych twarzy Hollywoodu oraz gwiazda która stoczył się na dno, przez głupie wpadki na tle rasistowskim i przez życie prywatne.
Szkoda że tak skończył, bo filmy miał naprawdę świetne, można powiedzieć że wszystko zaczynało się sypać po 2000 roku, Pasja pokazała jego talent reżyserski i jak z budżetowego filmu, zrobił HIT. Zdobył dwa Oskary i skończył jak skończył. Jest mi go szkoda bo na jego filmidłach się wychowałem.