Michał Żebrowski

7,9
18 071 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Michał Żebrowski

Jego infantylną paplaninę można podsumować tak: "W Polsce jest super, ponieważ mnie jest super". To było żenujące.

robokopo

Tak, więcej na pomponiku.

qwerty6662

Nie rozumiem tego.

robokopo

pomponik.pl tam jest dyskusja o tym.

qwerty6662

A, ok. Rozumiem.

robokopo

Niestety, ale muszę przyznać Ci rację. Wierzyć mi się nie chce w to, co wygadywał i jak agresywnie reagował na argumenty swojego współrozmówcy. Facet starał się mu powiedzieć, że żyje na o wiele wyższym poziomie niż przeciętny Polak, a ten się wyrywa, że on ma kury i gospodarstwo :). A wydawało mi się, że Żebrowski to inteligentny gość. Do tego jego arogancja i zadufanie sięgają zenitu. Szkoda, ale widać woda sodowa uderzyła mu do głowy.

Martin_Eden

Żebrowski nie dość, że pokazał swoją arogancką, pyszałkowatą i egoistyczną twarz, to jeszcze wypadł niesłychanie infantylnie. Demirski mu mówi, że nie widzi całościowo sytuacji, bo należy do wąskiej elity, stołecznej elity, to ten mu na to, że ma gospodarstwo na Podhalu. Przecież to się nie wyklucza, a wręcz odwrotnie, tylko bogacz może sobie pozwolić na takie zdalne posiadanie gospodarstwa dla hobby. Albo Demirski mu mówi, że należy do innej klasy społecznej, to ten tego nie rozumie. On nie słyszał o nierównościach społecznych. Albo mówi, że Demirski nie może wiedzieć, do jakiej klasy społecznej należy, bo go prywatnie nie zna. To Demirski mu tłumaczy, że klasa społeczna, to nie jest informacja prywatna. Boże! Przecież ten Żebrowski ma podejście do życia jak dziecko! Już lepiej argumentują i rozumieją świat gimnazjaliści!

robokopo

Zgadzam się z Tobą całkowicie. Wypowiedzi Żebrowskiego były niemożliwie dziecinne, wręcz głupie. Nie miał żadnych rzeczowych argumentów. Ciągle tylko się oburzał i wygadywał nonsensy. Demirski za każdym razem znakomicie potrafił kwitować bzdury, które wypowiadał pan Michaś. Naprawdę byłem zaskoczony faktem, jak bardzo ograniczonym okazał się człowiekiem. Bufon do kwadratu.

Martin_Eden

A jakie tu mieć argumenty w obliczu faktu, że jeden ma miliony, a drugi nie ma nic, choć pracuje? Jest taka mantra neoliberałów, że "skoro za mało zarabiasz, to znaczy, że to twoja wina, widocznie jeszcze za mało pracujesz". Oczywiście nie zająkną się o tym, że ten system został tak skrojony, że garstka ma opływać we wszelkie luksusy i już nic nie musi, natomiast cała reszta musi na nich zapieprzać ponad siły za wynagrodzenie, które nie pozwala na przeżycie od pierwszego do pierwszego. Ta mantra ma obezwładniać domagających się sprawiedliwości, ma ich zniechęcić do wzięcia tego, co im się należy. Mało tego! Nie dość, że mają cicho siedzieć, to mają sobie jeszcze dobrać roboty i jeszcze więcej na tych pierwszych zapieprzać. Czekałem, aż ten dandys Żebrowski powie tę mantrę. Niestety, chyba zbyt skomplikowana to dla niego struktura...

robokopo

Masz rację. Mnie z kolei rozwalają teksty, w których ludzie mówią, że oni sami do wszystkiego doszli, pracują od któregoś roku życia itp. A potem się okazuje, że za wszystkim stali zawsze tatuś i mamusia, którzy w odpowiednim czasie umieli szepnąć odpowiednie słowo komu trzeba. Większość uczciwych ludzi przyzna, że w Polsce żyje się teraz baaardzo ciężko.

qwerty6662

Ci, co twierdzą, że wszystko zdobyli w kapitalizmie "cięęężką pracą", zawsze zapominają dodać, że to studia skończyli za darmo, tzn. budżet państwa musiał za to zapłacić, że biznes - o ile taki prowadzą - prowadzą dzięki infrastrukturze, którą ktoś inny wybudował, bo przecież oni dróg, miast, lotnisk łaskawie nie pobudowali itd. Oczywiście nie interesuje ich też, że jak to jest, że oni za swoją "cięęężką pracę" dostają takie kokosy, a drudzy dostają jakieś ochłapy niewystarczające na przeżycie. Wszystko jest według nich ok, no może z wyjątkiem tego, że oni (biedaczki) muszą płacić podatki, choć "dają pracę". Ten naród taki niewdzięczny. Mój apel do nich jest taki: "Ty nie dawaj pracy, ty płać za pracę, jak ty chcesz, żeby tobie za twoją płacono!".

robokopo

Typowa polska zazdrość - nie można się szczycić swoim sukcesem bo tak wielu osobom nie wyszło, więc nie wypada. Jeżeli ktoś się dorobił po 89r. to NA PEWNO jest złodziejem.

Żebrowski jest świetnym aktorem i ciężką pracą doszedł do tego co ma, skończył studia i na wolnym rynku ról pracował by zdobyć te najlepsze - nie ma powodu, by się tego wstydził.

pioteer88

Zgadza się! Większość, która podorabiała się takich majątków w tak krótkim czasie, jest złodziejami.

Nie wiem, czy Żebrowski jest takim świetnym aktorem. Zawsze ta sama martwa twarz.

pioteer88

Kiedy tu właśnie nie chodzi o "typową polską zazdrość", tylko o sam ten drażniący sposób myślenia pana Żebrowskiego... :)

Osobiście nic do niego nie mam i nawet podziwiam go za fakt, że doszedł do tego, co ma, ciężką i wytrwałą pracą (skoro tak było) i oczywiście nie ma powodu, żeby się jej teraz wstydził, ale bardzo wkurzał mnie podczas oglądania programu fakt, że pan Michał nie chciał/ udawał/ "rżnął głupa" jakby to powiedziała moja Babcia :), jeśli chodzi o to rozwarstwienie społeczne i podział na klasy. No bo, serio?!, na fakcie chce wmówić wszystkim dookoła, że jest na tym samym poziomie, co np kasjerka w pierwszym lepszym supermarkecie albo tysiące Polaków, którzy muszą pracować po x godzin dziennie za marne grosze/ na umowach śmieciowych albo muszą wyjeżdżać z Polski, bo nie mają wyboru/ bo inaczej nie będą mieli za co żyć? SERIO?! No to po prostu było żałosne...

Poza tym wydaje mi się, że pan Michał powinien najzwyczajniej w świecie zastanowić się przez chwilę, co w ogóle wygaduje, zamiast wciskać ludziom kit, że ona ma gospodarstwo/ krowy/ świnie/ kury itp. No bo kogo to tak na dobrą sprawę obchodzi? :) A poza tym- wiadomo, że pan Michał oprócz bycia szarym, zwykłym "rolnikiem" (chociaż zastanawia mnie fakt, kto zajmuje się tym jego licznym inwentarzem, skoro on non stop w tej Warszawie siedzi :), no ale ok- może się teraz niepotrzebnie czepiam) jest również dosyć dobrze opłacanym aktorem (filmy/ seriale/ teatr/ reklamy/ płyty/ dubbing itd), a poza tym właścicielem dochodowego teatru, więc nie da się zaprzeczyć, że żyje na "nieco" lepszym poziomie niż przeciętny Kowalski, a przy oglądaniu programu miało się wrażenie, że za wszelką cenę chcę temu zaprzeczyć- nie, on nie jest z żadnej klasy wyższej niż większość Polaków... Po prostu miał całkowicie ograniczone myślenie pod tym względem...

Że już nie wspomnę o samym jego sposobie wypowiadania się itd, bo ono było już totalnie niegrzeczne- za nic nie pozwalał dojść do głosu swojemu rozmówcy (ba!- nawet samemu prowadzącemu program!!!); co chwilę mu przerywał; swoje opinie praktycznie wykrzykiwał, byle tylko pan Demirski się zamknął i żeby on mógł wyłożyć swoje racje itd itp. Tzn, ja rozumiem jeszcze, że może poniosły ich nerwy i że dyskusja zrobiła się w którymś tam momencie zbyt "gorąca", ale czy to jest właściwe zachowanie, żeby np wzdychać głęboko, gdy tylko rozmówca powie coś, co nam się nie spodoba; wywracać niemalże oczami albo rzucać do prowadzącego porozumiewawcze uśmieszki albo jakieś litościwe spojrzenia przy kolejnych wypowiedziach drugiego gościa? No, moim zdaniem nie.
A ja akurat zawsze uważałam pana Żebrowskiego za... z braku lepszego słowa powiedzmy... przykład kultury i dobrego zachowania, a tymczasem obejrzałam ten program i szczęka mi po prostu opadła na podłogę z głośnym stukiem, bo w tej rozmowie pan Michał dał po prostu jedną wielką plamę- i to nie nawet tym swoim ciasnym spojrzeniem na świat, ale głównie tym swoim niemiłym zachowaniem i gburowatością.

...Teraz jeszcze na dodatek przypomniało mi się, że pan Michał sam kiedyś powiedział w którymś programie czy wywiadzie, że jego zdaniem aktor nie powinien wdawać się w dyskusje o polityce, bo "aktor jest od grania" i kurde- sorry, ale powinien się tego stwerdzenia chłop trzymać...

finka1987

choć jestem wielka przeciwniczką prowadzenia rozmów na filmwebie w tego typu temacie, to przyznam 100% rację powyższej wypowiedzi. Swoją drogą niegdyś byłam wielka fanką M.Ż- ale po jego kilku wypowiedziach, zaczęłam nieco bardziej krytycznie na jego osobę patrzeć- nawet jeśli mówimy o jego kunszcie aktorskim, to coś się posypało.

robokopo

W 100% Popieram!

piotrek10091

Cóż, najgorsze jest to, że on to mówił całkowicie szczerze. Takie wynurzenia pokazują nam, czym my właściwie jesteśmy dla tzw. elit. Im jest dobrze i to wystarczy. Tacy w rządzie, w parlamencie = jedna wielka tragedia.

robokopo

Nie on pierwszy i nie ostatni, dla mnie jest to zwykłe zerooo jak cały ten rząd i inne ,,resortowe'' pachołki. Dla ,,tzw.elit'' jesteśmy zwykłym zaściankowym plebsem. Moim zdaniem dopóki w tym kraju ludzie dalej będą tak ślepo wierzyć i popierać tych oszustów i ZDRAJCÓW nic się nie zmieni.

piotrek10091

My nie jesteśmy dla nich plebsem. My jesteśmy dla nich NAWOZEM. Wczoraj zmarł Romaszewski. Każdy doskonale wie, czym się wsławił: po karkach robotników dorwał się do koryta. Przez ponad 20 lat nic nie robił. Pierdział w stołek to w Sejmie, to w Senacie. Ciągle domagał się dla siebie kasy i przywilejów. Żonie załatwił nienależne jej świadczenia. Na sam koniec wyrwał od niebogatego przecież polskiego podatnika 240 tysięcy, bo on musi zachować odpowiedni poziom życia. I co? Wczoraj w telewizji same peany na jego temat. Jaki to bojownik o wolność i sprawiedliwość. Jak to on walczył o prawa człowieka. Kpiny w żywe oczy. My musimy się przeciw nim zbuntować i ich pogonić.

robokopo

Wiadomo, masz rację i zgadzam się w pełni itd. Tylko że my możemy sobie tutaj pisać i pisać , a i tak to g.... zmieni.
Z agentów SB i tym podobnym robi się tutaj bohaterów czy tam prawdziwych patriotów (ludzie oglądając tv to łykają jak pelikany) a z ludzi którzy naprawdę się przysłużyli robi się zdrajców tak to niestety działa w tym kraju, tematy zastępcze żeby zamydlić oczy , dla większości i tak ważniejsze jest co się wydarzy w kolejnym odcinku jakiegoś sku...ałego programu albo serialu na tvn...

piotrek10091

Cóż, ja też nie rozumiem, skąd w Polakach taka potulność. Gdyby we Francji, w Niemczech były takie warunki pracy, takie płace, to by na ulicach panowała regularna wojna. U nas - cisza. A skoro się nie przeciwstawiamy, to oni sobie myślą, że mają pozwolenie na dalsze przykręcanie śruby i walenie w siebie. Mam nadzieję, że to się jednak zmieni. Moim zdaniem pod płaszczem skorupy magma aż buzuje. To widać, słychać i czuć. Wystarczy jedno małe wydarzenie, a to wybuchnie. Trzeba po prostu wyjść na ulicę i protestować.

robokopo

To co mówił Żebrowski w TVN 24 po prostu mnie przerażało. Nie ma co tu komentować nawet. Aktor dobry, ale człowiek głupi jak but.

nerowing

No cóż, rzeczywiście jego głupota i infantylność przerażały. Natomiast pycha, buta i pogarda dla innych dawały do myślenia. I to właśnie należy komentować. On się nie urwał z choinki. On sobie tego nie wymyślił na poczekaniu. On tak przesiąkł tym, że to się stało jego częścią. Tak właśnie mają nasze elity. Jesteśmy ostatnimi naiwniakami, jeżeli sądzimy, że w takim przypadku może nas od nich coś dobrego spotkać.

robokopo

Żebrowski jako człowiek ośmieszył się i rozczarował mnie w tej dyskuji.

BorekLodz

Ja tam nigdy od niego niczego nie oczekiwałem. Nie sikam po gaciach z powodu jego domniemanego talentu, którego w takiej dawce aż dopatrzeć się nijak nie mogę. Zawsze ten sam wyraz twarzy, tzn. prawie mumia, zawsze ten sam ton głosu (dykcję ma dobrą - to mu trzeba przyznać). A poglądy... cóż... Jak mawiał Karl Marx "Das Sein bestimmt das Bewusstsein" - "Byt określa świadomość". Bylibyśmy skazani na zagładę, gdybyśmy pewnego dnia uwierzyli takim jak on, że chcą czegoś innego niż swojego dobra, a konkretnie, jeszcze więcej, jeszcze więcej pod siebie, pod siebie...

robokopo

W sumie nie wspomniałem że ma talent czy to wybitny aktor jest aczkolwiek w "na dobre i na złe" daje rade jaki polski doktor haus

BorekLodz

Widziałem parę scen z nim w jakimś serialu. Całkowita przeciętność. Rozpływa się w tłumie nie do poznania.

robokopo

Już myślałam, że jestem osamotniona w mojej ocenie wypowiedzi pana Ż. Dla mnie był on infantylny i moralnie i intelektualnie. Miny zamiast argumentów, a jak już coś powiedział, to pożal się Boże. Po prostu niewiarygodny głupek.

epilenka

Ja myślę, że on zawsze taki był. Nigdy mnie jego osoba nie interesowała, role nie przekonywały. A jak usłyszałem to, co z siebie wydalił podczas tego pamiętnego wywiadu, to się przekonałem, że to mało interesujący, zadufany w sobie dandys.

robokopo

Dla mnie to dość głupiutki, kolejny przedstawiciel mniejszości sexualnej. Po prostu głupiutki i zadufany w sobie, ustawiony przez faceta bez nazwiska (Andrzej i Seweryn) i zawdzięczający jemu właśnie "nakręcone" uznanie medialne. Przy zerowym dorobku artystycznym. Aktorsko - beztalencie.
Zresztą mój idol (Andrzej Łapicki) powiedział kiedyś, ze inteligencja bardzo przeszkadza w pracy aktora i aktorstwo to nie jest zajęcie dla mądrych swoją mądrością ludzi.
Wierzę Panu Andrzejowi (św. pamięci już, niestety)
Łomnicki mówił kiedyś, ze aktorzy są mądrzy cudzymi kwestiami i rolami. I też miał rację.

TheThing

No cóż, ja nigdy nie piałem z zachwytu nad jego domniemanym talentem, bo się go aż w takiej ilości doszukać nie potrafiłem. Żebrowski ma urodę i dobrą dykcję - ale aktor ... nie wiem... Nic nadzwyczajnego. Jeżeli chodzi o jego inteligencję, to można ją było podziwiać w pełnej krasie w/w wywiadzie... To było po prostu żenujące słuchać tych mądrości... Zadufany w sobie bufon. Zero kontaktu i zainteresowania rzeczywistością - "ja ja ja"... A co do jego seksualności, to to mnie nie obchodzi. Możliwe, że jakiś pan mu wszystko umożliwił. Możliwe też, że nie. Nic mi na ten temat nie wiadomo.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones