Potwierdzają to role w filmach:
1 "GRA" Davida Finchera
2 "UPADEK" Joela Schumachera
3 "CUDOWNI CHŁOPCY" Vurtisa Hansona
4 "MIŁOŚĆ, SZMARAGD I KROKODYL" Roberta Zemeckisa
5 "ŚWIATŁO W MROKU"
6 "CZARNY DESZCZ" Ridleya Scotta
7 "WALL STREET" Olivera Stone'a
8 "COMA" Michaela Crichtona
9 "W SIECI" Barry Levinsona
10 "TRAFFIC" Stevena Soderbergha
a są jeszcze
"KLEJNOT NILU"
"WOJNA PAŃSTWA ROSE"
"NAGI INSTYNKT"
"MORDERSTWO DOSKONAŁE"
"O CZYM MARZĄ FACECI"
"CHIŃSKI SYNDROM"
Laureat 2 OSCARÓW
- jako producent za najlepszy film - "LOT NAD KUKUŁCZYM GNIAZDEM"
- za główną rolę męską w "WALL STRETT"
Oscary należały mu się także przede wszystkim za "GRĘ", "UPADEK" i "CUDOWNYCH CHŁOPCÓW".
Absolutny mistrz. Godny następca wielkiego KIRKA DOUGLASA.
Stworzył niezapomniany,najgorętszy duet lat 80. z KATHLEEN TURNER w filmach:
"MIŁOŚĆ, SZMARAGD I KROKODYL"
"KLEJNOT NILU"
"WOJNA PAŃSTWA ROSE"
Jako producent podpisał m.in.
"LOT NAD KUKUŁCZYM GNIAZDEM" Milosa Formana
"BEZ TWARZY" Johna Woo
"ZAKLINACZA DESZCZU" Francisa Forda Coppoli
Szkoda, że na starość nie pozwala udowodnić, że jest godnym następcą
JACKA NICHOLSONA
DUSTINA HOFFMANA
ALA PACINO
ROBERTA DE NIRO
Kiedyś wydawało się to oczywiste. Dziś można powątpiewać.
Na osłodę olśniewająca żona - CATHERINE ZETA-JONES.
Wierzę, że MICHAEL DOUGLAS nie powiedział jeszcze ostatniego słowa.
Heh tylko że tą dekadę ma moim skromny zdaniem lepszą niż każdy z w/w przez Ciebie aktorów
A ogólnie owszem geniusz jakich mało, mistrz thrillerów, niesamowita charyzma, mimika (!!) i wszechstronność. Filmy przygodowe, thrillery, dramaty, komedie. We wszystkim potrafi zagrać w świetny sposób. Dla mnie legenda kina, trochę niżej od Roberta, Dustina, Marlona i Day - Lewisa, ale tak to u mnie chyba po nich jest:)