Michalina Łabacz

8,4
10 637 ocen gry aktorskiej
powrót do forum osoby Michalina Łabacz

Aż nie chce się wierzyć, że to debiut. Wojciech Smarzowski miał nosa.

omn_post

Bo ja wiem...... 90% czasu na ekranie jeden smutno-obojętny wyraz twarzy, reszta to uśmiech na weselu. OK, raz się mocno popłakała w spalonej wsi. Mnie nie przekonała.

szatan667

Rzuć okiem, na to, co wynika, że miała w scenariuszu...
Wytrzymać tak jednostajną rolę i mimo wszystko coś przekazać, jest diablo ciężko. A czuję, że postać zapamiętam...

użytkownik usunięty
szatan667

Popatrz jeszcze raz na te sceny, gdy już po ataku błąka się sama z dzieckiem, mistrzowsko pokazała poczucie osaczenia, rozpaczy wymieszanej niemal z postradaniem zmysłów, niby jedna mina, ale nie umiem sobie wyobrazić innej aktorki.

szatan667

Zgadzam się z tym. Ból jaki pokazała podczas "rodzenia" i ból podczas podpalania jej pasierba jest tak samo pokazany. Smutna mina podczas "upojnych nocy" z mężem niczym nie różni się od miny tułaczki a nawet miny kiedy to spotkała swojego ukochanego. Stale te same miny. Gdyby nie inni aktorzy film byłby klapą.

Anika92

A dla mnie to właśnie ta jedna "obojętna" mina bardzo pasowała. Ta dziewczyna przeszła przez takie piekło (od wymuszonego małżeństwa, przez utratę ukochanego, męża i późniejsze wydarzenia), że nie miała już sił na płacz czy inne emocje. Jak dla mnie znakomicie oddała tą utratę chęci do życia, który znakomicie kontrastował z wesołością z początku filmu. Poza tym wiele osób które doświadczyło PTSD zachowuje się podobnie.

szatan667

Dokładnie. ma wciąż taki sam wyraz twarzy, czy to w czasie sexu, czy mordowania, co to ma być?

szatan667

według niektórych to szczyt niesamowitych umiejętności zgadzam się z tb

omn_post

Potwierdzam.
Też nie mogem uwierzyć ze to debiutantka, niesamowita kreacja aktorska.

omn_post

Trzymam tylko kciuki, żeby dalej grała i tylko podwyższała swój poziom.

omn_post

Zgadzam się w pełni - mamy perłę w polskiej kinomatografii.
Mam nadzieję że zobaczymy ją dalej kolejnych filmach.

omn_post

Miał nosa. Ona idealnie pasuje do roli Zosi w "Wołyniu". Tak w ogóle brawo za decyzję o obsadzeniu głównej roli całkiem nieznaną "twarzą", bo to ogromy atut filmu :)

omn_post

wspaniała praca, gratuluję Pani.

omn_post

Sorry, ale ten film jest po prostu SŁABY! Tak samo jak rola Michaliny! Chwała za poruszenie tematu, te wydarzenia nie mogą zostać zapomniane, ale fabuła się tutaj kompletnie nie klei, niepotrzebne wątki, przeskoki w czasie i akcji, scena polskiej zemsty idiotyczna i zrobiona jakby na siłę, M. Łabacz kompletnie nie okazuje emocji, ma wciąż taki sam wyraz twarzy, czy to w czasie sexu, czy mordowania, co to ma być? To wygląda jak jakiś paradokument, a nie pełna dramaturgii fabuła.

ostry_cenzor

Bzdura.
W czasie spotkań (i seksu) z tym, którego kocha ma inny wyraz twarzy i przede wszystkim - oczu.
Wszystko inne zostało jej narzucone i jest dla niej cierpieniem. Dlatego przypomina kukłę imitującą codzienne życie i wykonującą wszelkie czynności mechanicznie. Tak też się ludzie potrafią zachowywać, żyjąc w dyskomforcie (eufemizm).

jan_niezbedny0

Może było zimniej albo chłodniej w czasie kręcenia sceny. Niestety, zagrała bezpłciowo, tak samo jak pourywany fabularnie i niedorobiony był sam film (niestety)

ostry_cenzor

Paradne.

ostry_cenzor

Bredzisz, człowieku, po prostu masz problem z interpretacją emocji z twarzy. Pewnie jesteś jednym z tych co ignorują wszystkie przesłanki, a potem budzą się wielce zdziwieni "jak to się stało".

omn_post

U Smarzola w ogóle aktorzy nie dają ciała.
Znaczy - fachowiec.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones