Piękna i zdolna. Najlepiej ogląda się ją w rolach zimnych i wyrafinowanych kobiet (Batman Returns, Biały Oleander)
Bardzo przemyślana, oszczędna w gesty i subtelna gra aktorska. Nie przerysowuje swoich bohaterek. Sprawdziła się wszędzie...od Człowieka z Blizną po Gwiezdny Pył.
10/10 za całokształt (pomijając jej dzisiejsze role w komediach romantycznych, których nie oglądam)
Czekam na jakiś dobry film z tą Panią i mam nadzieje, że w końcu się doczekam:)
P.S: Oscara pewnie i tak nie dostanie... no chyba, że np. zagra pozytywną, silną rolę kobiecą w jakimś poprawnie politycznym amerykańskim patosie filmowym...
Pfeiffer może walczyć o Oskara w kategorii drugoplanowej w 2013 roku za rolę w filmie "Welcome to People". Dlatego Dreamworks przesunęło premierę obrazu na rok 2012.
Czekam na Welcome to People, jednak nie liczę na nominację.
Nominacje Akademii(jeżeli chodzi o grę aktorską) mają też na uwadze poziom i ogólne wrażenie z filmu, w którym dany aktor zagrał,
dobrze rozpisaną rolę...i w końcu poziom i wiarygodność gry aktorskiej,
Obym się mylił w tym przypadku, ale do tej pory pan Alex Kurtzman (scenarzysta i reżyser w/w filmu) pozostawiał w tej kwestii wiele do życzenia...