Niestety człowiek który kojarzy się nam z komediowymi świetnymi rolami bardzo cierpiał przez większośc swojego życia. Jego ojciec chorował na depresję, o ile się orientuję, zakończyło się tragicznie. Sam Kopecki również cierpiał na tę chorobę przez całe życie w związku z czym często miał do czynienia ze szpitalem i lekarzami.
Miał bodajże 2 dzieci. Jedno z nich, córka, tak jak filmowa córka doktora Strossmajera,próbowała samobójstwa. Niestety nie było jak w serialu i nie uratowano jej.
Sam Kopecki jak dla mnie był gigantem który wiecznie toczył walkę sam ze sobą, a tak na prawdę prawie nikt o tym nie wie i tak mało się go ceni.
Szkoda.