poparcia a tu niespodzianka współczuję tym wszystkim/chyba mają kłopoty ze wzrokiem i
słuchem/,którzy tak gromadnie wpisali ją do miana ulubionych
Mi się kojarzy z dzieciństwem, Zbuntowany Anioł to telenowela, którą uwielbiałam kiedy byłam w podstawówce. Uważam, że jest całkiem niezłą aktorką i ma piękny głos. A to że nie gra telenowelach, no cóż ktoś musi. Po za tym czy wszystko musi być takie ambitne? Nudno by było.
To są oceny subiektywne, w większości chodzi o sentyment. Ja np. mam sentyment do Nosowskiej, R.E.M. Eifel 65, chociażby 2 Unlimited czy 4 non blondes, bo kojarzą mi się z dzieciństwem. Czasem też posłucham Backstreet Boys, bo przypominają mi łatwiejsze, beztroskie czasy. Tak samo Zbuntowany czy sama Oreiro. Nie jest dobrą aktorką czy piosenkarką, ale sentyment pozostał. Zamiast więc zachowywać się jak kompletny dupek i zgrywać Pana Najlepszy Gust Na Świecie powspominałbyś marne piosenki, które były puszczane za twego dzieciństwa, może wtedy zrozumiesz o co chodzi.
Genialna odpowiedź, popieram w pełni. Poza tym Natalię Oreiro zna kawał świata, a marek_kulak raczej wątpię... Ot, zawiść...
na jakiej podstawie sądzisz,że ja nie znam świata zdziwię Cię ale trochę w życiu zobaczyłem a takich panienrk jak Oreiro są milony na świecie i na tym kończę wątek tej pani niech sobie gra i śpiewa mam ważniejsze sprawy na głowie
Nie napisałem, że ty nie znasz świata, tylko że świat nie zna ciebie... Subtelna różnica...
Natalia Oreiro to aktorka i piosenkarka typowo argentyńska. Ludzie ją kochają za jej naturalność i za to też ja ją kocham.
Nie jest najjaśniejszą z gwiazd, ale talentu wokalnego czy aktorskiego jej nie brak. Aktorstwa uczyła się od 8 roku życia i już w wieku 13 lat zaczęła zarabiać duże pieniądze, a przy tym woda sodowa nie uderzyła jej do głowy. Jest sporo aktorek, które są okrzyknięte gwiazdami i mają Oskara, (no i 3 złote maliny, ale to ludzie już przemilczą), które są gorszymi aktorkami niż ona. Np.: Halle Berry. Są one doceniane, bo USA w nie inwestuje i rozgłasza na cały świat jakie one są wspaniałe. Organizowane są rozdanie Oskarów i Teen Choice, by podkreślić ich świetny kunszt. Gdzie właśnie przez to takie gwiazdy jak Natalia, pochodzenia nie Amerykańskiego, cierpi na tym. Przez niedocenienie i przez brak dobrych scenariuszy w których mogłaby pokazać swój prawdziwy talent. Ona jest jak Piotr Adamczyk. On jest świetnym, genialnym aktorem. Człowiek potrafi kupić każde jego słowo. Ale co z tego, skoro filmy w jakich on gra są poniżej zera... A nawet jeśli Natalii trafi się świetny scenariusz, to się o tym nie dowiemy, bo w naszym kinie nie puszczą jej filmu... Jesteśmy więc skazani na ciągłe oglądanie Zbuntowanego Anioła, Jesteś Moim Życiem i Kachora, To Ja! i osądzania jej tylko po tych trzech rolach, co nie jest sprawiedliwe...
Żeby wypowiadać się o talencie lub jego braku warto byłoby się zapoznać z dorobkiem danej postaci. I podejrzewam, ze oglądając jedną telenowelę we fragmentach z początków kariery sprzed ponad 15 lat ta opinia jest mało rozwinięta... Bo podejrzewam, że filmów z udziałem Natalii pan nie widział, a tam pokazuje o wiele więcej niż w Zbuntowanym Aniele
Nie muszę oglądać całego dorobku tej pani na tyle znam się na aktorstwie,że rozpoznaję talent po paru minutach od rozpoczęcia filmu.I rzadko się mylę.Nie chciałbym wymieniać nazwisk tych aktorów,którzy po latach okazywali się wielkimi i znanymi na całym świecie,bo nie starczyłoby miesca ale jeżeli Tobie się podoba to bardzo proszę pozdrawiam bez odbioru
Co za ego, co za poczucie wyższości! Ludzie patrzcie, mamy łowcę talentów i znawcę wszystkiego! Wyjmujcie aparaty i proście o autografy! A tak na poważnie, przydałby się łyk pokory. Nie wypowiem się o talencie tej pani bo nic z nią nie dane mi było oglądać, ale niesamowite jak można być zapatrzonym w siebie i pewnym swoich umiejętności w momencie w którym nikt nie jest w stanie ich zweryfikować. Jak to się mówi, kozak w necie, wiadomo co w necie. Pozdrawiam