Po obejrzeniu/przebrnięciu właściwie przez film Stolen (nie wiedzieć czemu przetłumaczony u nas na "12 godzin") stwierdzam, że bratanek p. Coppoli powinien zmienić agenta który mu podsuwa scenariusze, tudziesz zwrócić bardziej uwagę na dobór ról, bo naprawdę zaczynam się o niego martwić.