Może Ci się nie podobać, ale oceniać Ją na 1? Tym bardziej, że Travolcie (który jest dużo gorszym aktorem) dałeś 8...

Ja kiedys Nicole nie lubilam jako osoby i jako aktorki. Wydawała mi się wzniosla, nowobogacka, zadufana w sobie. Obejrzałam kilka filmów w których grała główne role i zobaczyłam jaka genialną jest aktorka jesli chodzi o oddawanie emocji grą twarzy.Nikt tak nie potrafi zagrać strachu czy gniewu jak ona.

Chyba przesadzasz. Ocena 1 zdecydowanie za niska, na jeden to zasługują takie gwiazdki jak Jessica Simpson, Ashley Tisdale czy Vanessa Hidgens, ale na pewno nie ona.

One to zasługują na dodatkowy krąg piekła, a tu na ujemną ocenę, robaczku ;)

Natomiast NK moim zdaniem ma się do aktorstwa jak NK do Facebooka... nie-ta-liga

Nie bądź śmieszny "robaczku". Nicole Kidman wykreowała szereg fantastycznych ról które na stałe wpisały się do historii kina. Postaci takie jak Charlotte Bless, Ada Monroe, Virginia Woolf, Satine, Grace Stewart, Lady Sarah Ashton czy Diane Arbus ugruntowały jej pozycję jako czołowej aktorki Hollywood. Za każdym razem zyskuje uznanie krytyków, a inni artyści którzy z nią współpracują wypowiadają się o niej w samych superlatywach. Meryl Streep swego czasu stwierdziła, że Kidman jest jedną z najbardziej utalentowanych aktorek z którą przyszło jej pracować, przy czym z wielką chęcią zrobiłaby razem z nią jeszcze jeden film. Na przestrzeni lat 2004-2008 była najlepiej opłacaną osobistością, której wytwórnie były skłonne płacić bagatela 17 milionów za film. Zresztą wystarczy też spojrzeć na jej wyróżnienia. Trzykrotnie nominowana do Oscara, z jedną wygraną na koncie, siedem nominacji do Globów w tym dwie pod rząd w oku 2013 i trzy wygrane. Przeważnie unikam tego co zaraz powiem, ale stwierdzenie że Kidman jest złą aktorką świadczy o sporej ignorancji. Samo to, że jej wystawiłeś jedynkę, a o wile gorszym Rosario Dawson, Travolcie czy Butlerowi ocenę powyżej 6 jest odrobinę absurdalne.

Ośki, zigi i cała reszta napompowanego żelastwa jest dla mnie autorytetem w równym stopniu co większość polskich polityków,
żeby nie posuwać (się do) aktorów, a zwłaszcza aktorek. Pomijając zdarzenia tak trywialnie domyślne, że nie potrzeba list, by
znać adresatów konkretnych odznaczeń, ceremonie polegają na nagradzaniu za muzykę w filmach, w których jej nie było (Babel,
Grawitacja) efekty jako cyfrowe pluszaki (Złoty Kompas, Życiepi) i papierówy, którym się wydaje, że się nadają do tego biznesu
jak ulał (Jenny Lawrence, Tilda Swinton, Julianne Moore, czy właśnie Nicole Kidman).

Od marca br. mam własny schemat odznaczeń filmowych, co pozwala mi mieć oficjalne w metaforycznym poważaniu. Jeśli masz
ochotę, możesz go obczaić na moim blogu.

racja stanu KADENTE - podobnie mam ja - nie demonizuję jej i nie bronię nikomu lubić - jednak NIGDY JEJ FIZJONOMIA - GRA - ROLE do mnie nie przemawiały - koniec i kropka:)

...i nie jest to ignorancja - bo nie można nazwać z czystym sumieniem ignorantem kogoś kto od 12 lat nieprzerwanie ceni Blanchett która w obecnej chwili jest po prostu nie gwiazdą ale aktorką extra klasy czy Jennifer Connelly albo aktorów jak Steve McQueen, Al Pacino czy Liam Neeson :)

Tyle, że to mimo wszystko jest portal filmowy, a nie kronika towarzyska czy portal "i like". Ktoś do Ciebie nie przemawia, nie lubisz go, niech będzie, ale ocenianie aktorki znanej z wielu znakomitych kreacji, obecnej na ekranie od 30 lat, zdobywczynie najbardziej prestiżowych trofeów na 1 dla mnie podpada pod zwykłe hejterstwo lub też w najlepszym wypadku pod ową ignorancję.

.........ależ mogę i chcę się wypowiedzieć,że do mnie nie przemawia - nie obrażam fanów - nie obrażam osoby - tak jak nie lubię Christophera Lee i na forum HOBBITA wyrażam to - choć ma charyzmę - nie zajmuję się hejterstwem - szczerze?
nawet mnie to nie obchodzi CO TO JEST :)