Miałem przyjemność spotkać (nie poznać ,heh) Panią Nicole w harrodsie,podczas wizyty w Londynie. Szczerze to byłem w szoku ,gdy ją zobaczyłem na żywo. Oczywiście była z ochroną jakżeby inaczej.
Ogólnie bardzo dobra aktorka ,ode mnie ma 9/10. Fajna rola w ''Nine'' ,pomimo tego ,ze film był denny a ''moulin rouge '' świetna:)
Szczerze Ci zazdroszczę :))Jeżeli się spotka gwiazdę takiego formatu jak Nicole jest choć najmniejsza możliwość poproszenia o autograf lub zdjęcie? Ochrona w ogole dopuszcza kogoś na odległość jednego metra? :p
hah myślę, że jeśli się zbliżysz to Cię powalą na ziemię. Nie wiem czy bym
miała śmiałość przeszkodzić takiej gwieździe - wkońcu jakby wszyscy jej tak
podchodzili ...
Wiesz co...bardzo chciałem podejść i poprosić o autograf czy już nie mówiąc o wspólną fotkę,ale niestety zabrakło mi odwagi. Z resztą nie wiem co by na to jej ochrona:p
To jednak nie to samo ,jak prosi się kogoś znanego z Polski ,np. jakąs aktorkę ,czy aktora.
Tutaj jednak wiesz...jest gwiazda ,przez duże G ,znana praktycznie na całym świecie. O autograf nie poprosiłem ,ale specjalnie podszedłem troszkę bliżej ,zeby ją lepiej zobaczyć:D Miałem zaciesz przez cały pobyt w Londynie.
Kurde. .no nie dziwie Ci sie się.. ja znając życie bałabym sie podejsc... Wiem ze poźniej do końca życia bym żałowała ze nie poprosiłam chociaż o wspolne zdjęcie. W sumie.. samo to, ją zobazyć byłoby juz dla mnie zaszczytem i w pełni by mi wystarczyło :) Może kiedyś,kiedyś moje marzenie się spełni ;)