Filmweb pokazuje, że widziałam z tym gościem 5 tytułów...hmmm...dobrze wiedzieć :P
Właśnie jestem po seansie "Spectacular". Nie liczyłam, że spodoba mi się ten film, ale
Nolan go uratował. Koleś nieźle się rusza, nieźle wygląda i do tego ma świetny głos (jeśli to
on śpiewał bo z filmami różnie bywa).
Według mnie jedną z lepszych scen w tym filmie była ta, gdy brat go ściskał, a członkowie
zespołu przyszli na próbę... te jego miny...:D