Podobało mi się jak zaprezentował Szacha w Medicusie. Był takim niby draniem, a jednak gdzieś serce miał.
Jak dla mnie to była najlepiej zagrana postać w tym filmie :)
Zagrał genialnie, intrygująco - rewelacja!
Genialny. Mimo, że tyran, to można się w nim zakochać. To spojrzenie....:)