...i ktoś go doceni po występie w Zniewolonym. Zagrał świetnie. Do tej pory jednak nie dostawał chyba zbyt ambitnych ról. W sumie dziwię się, że jego kariera nie ruszyła po występie w Aż poleje się krew- wtedy z czystym sercem można go było porównywać do Day-Lewisa. Krótko mówiąc, mam nadzieję, że ktoś go doceni i zacznie grać w czymś interesującym i będzie mógł się wykazać. Bo potencjał jest ogromny i nie mogę doczekać się kolejnych ról.
Widziałam go w krótkim odstepie czasu w Labiryncie i Zniewolonym i jestem pod mega wrażeniem, bardzo bardzo zdolny aktor.
Jestem wielką fanką Paula... Koleś jest niesamowicie uzdolniony i mega charyzmatyczny.. Poza tym warto wspomnieć o jego przenikliwym głosie... W "Aż poleje się krew" przeszył moją duszę swym głosem.. ;D Mógłby zostać lektorem do mojego życia.. Warto również zobaczyć go w filmach takich jak "Being Flynn" czy "Dobre Serce"...
Życzę Paulowi kolejnych fantastycznych ról i mam nadzieję, że w końcu ktoś go doceni...